Wpis z mikrobloga

@fajazdrowia: Raczej więcej niż 8x :)
Tak czy inaczej posiadanie modelu z EDF czy Jet'a jest moim zdaniem bez sensu. Ale to jest moje osobiste zdanie i nie musisz się z nim zgadzać.
Dla mnie takie modele powinny być duże i powinno się nimi latać jako modelami pokazowymi. Modele do codziennego latania to moim zdaniem szybowce i akrobatki.
@fajazdrowia: To lataj tak żeby nie rozbić ( ͡ ͜ʖ ͡), jest to wliczone ryzyko w ten sport. W zeszłym roku rozbiłem ExtręMX z Precision Aerobatics to wiem jak to boli (,)
@fajazdrowia: Nie, nie. Ten z dymem lata i ma się dobrze. Ale na moim "lotnisku" "lokalsi" mieli ból dupy, że im jest głośno więc on sobie lata rzadziej na lotnisku położonym 40km dalej :)
@fajazdrowia: Ja w tym roku głównie małym elektrykiem latam. Z rozbitej extry wziąłem graty i włożyłem do następnego Precision Aerobatics. A teraz jeszcze jakiś lekki szybowiec na wieczorne latanie wpadnie do kolekcji :)

A co do filmu LOL, myślałem, że w coś się na koniec wpasuje. Dla mnie osobiście formuła symulatora się wyczerpała. Jednak fizyka nie jest tak dopracowana jak potrzebuję do ćwiczenia nowych rzeczy. A w przypadku latania precyzyjnego brakuje
@fajazdrowia: To się nie sprawdzi :)

Tutaj masz dwa symulatory robione typowo pod RC.
Moje zdanie jest takie, że pheonix jest lepszy dla helików, a realflight dla samolotów, ale i tak daleko im do przyzwoitej fizyki. W realflighcie po kilku godzinach dłubania udało mi się ustawić halówkę tak żeby latała podobnie do prawdziwej i w większości sytuacji tak się zachowywała, ale były też chwile gdzie lot miał niewiele wspólnego z rzeczywistością.