[brylantinio]

#kubica

Maj, 2016.

Oficjalnie, Kubica oparzył się przy grzebaniu w gokartach ( ͡º ͜ʖ͡º)

[contraband]

@brylantinio: nooo i... ?

[brylantinio]

@contraband: no i to że o tym że będzie miał szanse testować 'coś' wiedział już od dawna.

[YOLOmariolo]

@brylantinio: Ameryki nie odkryłeś. Na lodzie też się nie poślizgnął kilka miesięcy po wypadku...

[s.....a]

@YOLOmariolo przeciez wtedy naprawde pekla mu kosc w nodze.

[YOLOmariolo]

@saper_vodiczka: No pękła, przecież nie napisałem, że nie. ;)

[s.....a]

@brylantinio zabieg moze i byl, ale juz nie naciagajcie wszystkiego pod teze, ze RK od roku szykowal sie do F1. Szykowal sie przede wszystkim do pelnego sezonu w jednej z nizszych serii wyscigowych o czym sam mowil w lutym, ale nie pykło, wiec pozniej chcial jezdzic z byKolles, ale z tej opcji sam zrezygnowal.

[brylantinio]

@saper_vodiczka: dodajmy do tego że schudł bo chciał rozpocząć karierę w modelingu @via_Gutowski xD

[s.....a]

@brylantinio taaak, wmawiajcie sobie tez, ze licencja do WEC i prezentacja przedsezonowa w byKolles jak i nieudany prolog na Monzie to była tylko przykrywka. No i te wszystkie wystepy w mniejszysz wyscigach endurance to tez w ramach F1

[YOLOmariolo]

@saper_vodiczka: Nie ma sobie czego wmawiać. W mniej więcej tym czasie kiedy zakończyła się przygoda z Lotosem i WRC cel się zaostrzył i był głównie jeden - wrócić za kierownicę bolidu F1. Nie można było tego wykonać tak z marszu, trzeba było szlifować formę, odbyć sporo testów i pogrzebać w ręce... Ale to kompletnie nie wykluczało tego, że Robert chciał gdzieś startować, możnaby powiedzieć, że obojętnie gdzie, ale na jakimś wysokim