Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki! Help!
Poznałem dziewczynę na jednych prelekcjach. Potem się pokręciliśmy wspólnie i podczas powrotu dołączyła do nas jeszcze inna dziewczyna, ot tak, włączając się do rozmowy. Potem ta pierwsza pojechała swoim autobusem, a ja z tą drugą poszedłem na pociąg. No i w drodze powrotnej odbyłem najbardziej inteligentną rozmowę od wieeelu miesięcy. Zrobiła na mnie ogromne wrażenie w tak krótkim czasie. Totalna odwrotność tych kobiet, które nie potrafią podtrzymać rozmowy i tylko chcą być zabawiane.
Kolejny dzień, jakoś tam zagadałem na facebooku, pogadaliśmy dosłownie chwilę a ona wychodzi z propozycją spotkania. Do mnie, przegrywa piwniczaka.
Pierwszy raz w życiu mi się samo nasunęło na usta "that escaled quickly" xD Powiedzcie mi, czy wygrałem życie, czy ktoś chce mnie uprowadzić i sprzedać organy?

Zazwyczaj jestem pewny siebie przy poznawaniu ludzi, tym nadrabiam wygląd, ale teraz czuję, że będę robił pod siebie.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: dope
  • 4
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie wystrasz jej tylko chłopie pierscionkiem zareczynowym nawet nie wiesz jak ona to widzi. Spotkaj się z nią jeszcze kilka razy, pogadaj na neutralne tematy. A potem musi paść słowa klucz - randka +zaproszenie. Jak przyjmie zaproszenie - masz zjelone swiatlo i jasna sytuacje. Jak bedzie sie wykrecac - daj jej inny termin w tej samej rozmowie. Jak to tez odpusci - ty tez odpusc i szukaj nowej dziewczyny, sokole