Wpis z mikrobloga

Nie zdziwiłbym się gdyby Seba faktycznie kradł, ale #!$%@?, nie powinniśmy wydawać wyroku bez żadnego dowodu, bo przypomina to sytuacje jakie miały miejsce w XIX i XX wieku - krowa przestała się cielic, woda się na wsi popsuła, plony słabe? A #!$%@? Żydom, choćby dla zasady.
Z resztą znacie Grubego i jego nieogarniecie życiowe, Gocha też mogłaby się zarzekać, że portfel jej ukradli, tak samo jak wtedy gdy NJE wynosiła piwa. Samosady wciąż obecne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#danielmagical
  • 1