Wpis z mikrobloga

Pozwólcie zburzyć sobie sufit
Obdarzeni darami bez daty ważności
Będziecie myleni podszeptem dopóki
W proch zamienicie swe oczywistości

Wiara pozwala mi pływać we mgle
Codziennie nad głową czerwone radary
Piksele skaczące w zbyt dalekim tle
Z euforii zostały już tylko opary
już tylko opary

Ile prawd jeszcze zmieści się na świecie
Ile języków, ile pojęć złamie swe grzbiety
Pod siodłem naiwnych, w tonącym okręcie
Gdy błysk zatrzyma nas, dzieci, kobiety

W szachach odwiecznych dłoń zasuszona
Ruszy swym pionkiem o dwa pola wprzód
Pajęczyny kamienne, idea bezwonna
Z kim tam spotkanie? Dla kogo ten trud?

#poezja #tworczoscwlasna #wiersze #przemyslenia
#lublin

3 czerwca gramy koncert na dziedzińcu Zamku w Lublinie - godz. 22
Będzie poetycko, będzie wzruszająco. Będzie o śmierci, o miłości.
Zapraszam każdego.
  • Odpowiedz