Wpis z mikrobloga

#zwiazki #logikachrozowychpaskow #zalesie #kiciochpyta

Słuchajcie, trochę jestem #!$%@?. Różowa #!$%@?ła niezłą inbę moim zdaniem.

Przeglądałem ostatnio zdjęcia z wieczoru panieńskiego jej koleżanki na telefonie innej koleżanki. Naglę patrzę: zdjęcie mojej narzeczonej siedzącej na kolanach striptizera i zjadającej bitą śmietanę z jego torsu. #!$%@?łem ją w domu fest, ale ona uważa że to nic złego i że to tylko zabawa i że do niczego tam więcej nie doszło i że mam wyluzować. No ja uważam inaczej. Jednak takie coś lekko chyba zahacza o zdradę, co nie?
  • 6
Chyba trochę przesadzasz. Jeżeli mu nie zlizywała tej śmietany z beniza to moim zdaniem wszystko jest ok - od tego w końcu są te wieczory kawalerskie i panieńskie żeby trochę "poszaleć". Nie mój sposób rozrywki, ale wiele osób tak robi i ma normalny związki.
Nie spinaj dupy, nie ma o co.