Wpis z mikrobloga

Okej uwaga uwaga, atencja.

Jak wszyscy wiemy stosunki polsko-słowackie są ostatnio bardzo napięte i wszyscy dobrze wiemy że agresja słowacka na Polskę jest tylko kwestią czasu dlatego przygotowałem koncepcję obrony. Tę koncepcję można nazwać "Pewniaczek". Nie wymaga ona praktycznie żadnych strat w ludziach, a nawet powiem więcej, nic się nie zmarnuje. Pozwolę sobie ją zaprezentować w kilku punktach

1. Budujemy wysoki mur tak jak na przedstawionej grafice, o mniej więcej takiej wysokości i przebiegu, na długości całej granicy oprócz małej przerwy przy Zakopanem i póżniej po obu stronach zakopianki z odbiciem na Rabkę i Nowy Bieżanów. Jeżeli pytacie się skąd pienioszki, to po pierwsze za kredyt baluj a po drugie emeryci i tak umrą także zabrać 80 mld dofinansowania do ZUSu jakoś ich nie zaboli.

2. Słowacy wchodzą do Zakopanego, bo nie mają innego wejścia do Polski. I tutaj, uwaga, uwaga, następuje pierwsza zasadzka. Część żołnierzy pewnie pójdzie na te słynne Krupówki sobie coś kupić. Nasi agenci i przypadkowi biznesmeni sprzedadzą im zabawki i pamiątki z toksycznego plastiku który robi śmierć i zabija 25%. Reszta armii słowackiej idzie dalej.

3. Słowacy jadą zakopianką i zaczynają się niepokoić ze względu na korki (plan zakłada atak w weekend). Aby leczyć swojego raka, ADHD i autyzm zbierają po drodze rozsypane przez nas żetony do Rabkolandu.

4. Słowacy docierają do Rabki i większość idzie do Rabkolandu. Ucieszeni z ilości zebranych żetonów idą na atrakcje. Jednak nie wiedzą tego, że w centralnej kabinie kontrolnej zamiast pana Cześka siedzi agent GROM który jednym zwinnym ruchem daje wszystkie karuzele na fulla, w tym owianą złą sławą karuzelę Kapitan Bąk. Z armii słowackiej zostaje 25% które jedzie w korku dalej swoimi audi na Kraków..

5. Zdesperowane resztki docierają do granic Krakowa. Jednak ustawiony jest tam remont drogi i objazd do centrum przez Nowy Bieżanów. Na wspomnianym wyżej osiedlu dobre chopaki sebki robią porządek z tymi nachodźcami o południowym wyglądzie przy pomocy maczet. Pozostałą przy życiu trójkę kuszą wielkie plakaty na XIX-wiecznym magazynie oferujące możliwość zakupu za 9€ billboardów w Feldberger Seenlandschaft w Niemczech promujących słowackie stoki narciarskie. Tak bardzo podjarani nie zauważają że magazyn jest w fatalnym stanie i agent Przemek zasadza takiego dobrego hita i magazyn zawala się pzostawiając mielone.
Inwazja odparta.

Aha, jak jeszcze mówiłem że nic się nie zmarnuje, Robert Makłowicz zbierze ciała Słowaków, mur się rozbierze i ułoży na granicach kongresówki, wszystko zaleje się wodą i galicyjski kuchmistrz będzie mógł przejść do procesu gotowania.

Jak ktoś ma wujka lub chłopaka w MONie to dajcie znać.

#jodo3vodajwalpg0wghdjqq #mon #slowacy
m.....c - Okej uwaga uwaga, atencja.

Jak wszyscy wiemy stosunki polsko-słowackie s...

źródło: comment_aldnHYH9hsvLwDbfiCGyuWidn9BxPZNN.jpg

Pobierz
  • 2