Wpis z mikrobloga

@DzikiKon: ja zawsze chciałam to zrobić, ale mi to nie wadzi na tyle, żeby się użerać, stąd pytanie. Bo wadzi mi psychicznie, ale nie ma wpływu na życie codzienne.
  • Odpowiedz
@Alorotom: XD a może po prostu zostało mi to narzucone, a ja tego nie czuję? Nie jestem katoliczką, mam tylko taki wpis przy swoim nazwisku w odpowiednich miejscach, nieprawdziwy.
  • Odpowiedz
@hellyea: No jak większości po narodzinach. Możesz nie czuć #!$%@? w to, ale gdzie niby masz jakiś wpis przy nazwisku ? Nikt nie zmusza Cię chodzenia do kościoła chyba że rodzina. Nigdzie w papierach urzędowych nie ma wpisu na temat wiary więc ogarnij cipę. Jak chcesz to się wypisuj po prostu #!$%@?ą mnie takie atencjusze " JAKI TO JA JESTEM ANTY KATOLIK #!$%@? HURR DURR"
  • Odpowiedz
@Alorotom: czyli wg Ciebie spoko jest widnieć jako katolik niebędąc nim? Chce być tylko uczciwa. Nie jestem, więc czemu mam widniećw papierach kościelnych, że jestem. Co w tym złego?
  • Odpowiedz
@hellyea: Nic w tym złego Twoja sprawa, ale na miłość nie piszcie o tym w internecie, idź się wypisz jeśli ma Ci to pomóc. Gówno mnie obchodzi (pewnie jak większość) co ludzie robią ze swoim życiem. Po prostu nie lubię takiego gadania jacy to ludzie są anty katoliccy bo samo bycie katolikiem urzędowo do niczego Ciebie nie zmusza.
  • Odpowiedz