[Gemmer]

UWAGA NOWY WĄTEK!!!

W nagraniu rozmowy (4 minuta 34 sekunda) słychać cichy skrzek w tle. Na początki brzmiało to jak odgłos pękającej butelki wody, takiej plastikowej, jednak po nałożeniu filtrów i wyczyszczeniu fragmentu specjalnymi filtrami słychać zdanie: Wojtyła nas zabije. Po czym na mikrosekundę w nagraniu pojawia się śmiech zmarłego papieża i trzask łamanego kręgosłupa. Moja teoria jest taka: Papież upozorował własną śmierć na pl. Piotra. Wyjechał do Egiptu, zmienił imię na Muhamad, przyjął się jako rezydent w hotelu i nagania młode dziewczyny z polski arabskim gwałcicielom. Po godzinach handluję narkotykiem flakka w murzyńskich dzielnicach Maroka. Magda była jego ofiarą. Niestety coś poszło nie tak, dlatego postanowił przeprowadzić operację zamiany ciał, żeby posiąść młode ciało pięknej blondynki z Polski i móc oddawać się za pieniądze arabom. Jednocześnie zachowałby kontrolę nad swoim starym ciałem i zarabiałby podwójnie. Jednocześnie jako naganiacz i stręczyciel i z drugiej strony jako prostytutka. Operacja znowu poszła nie tak. Część duszy Papieża Polaka przedostała się do szpitalnego łóżka i w trakcie operacji musiał szybko pożywić się czyjąś śmiercią. Wybrał ciało Magdy. Wyskoczył nią przez okno. Umarł, wrócił jako łóżko, zjadł ciało Magdy. Wyruszył szukać kolejnej ofiary. Jako łóżko.

#magdalenazuk

[Gemmer]

@Gemmer: A tak zupełnie poważnie. To przeczytałem właśnie wpisy na 36 facebookowych forach prywatnych detektywów - pomagamy Magdzie, wspieramy śledztwo policji i myślę, że moja wersja jest najbliższa prawdziwe. #receopadaja #facebookowidetektywi #
chceumrzec

[i.....l]

@Gemmer: po pierwsze nie nasmiewalbym sie z prob rozwiazania tej sprawy - m.in. dlatego ze jest gruba i to bardzo.

po drugie uzmyslowiles mi ze czas spac ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Gemmer]

@instinCtoriginal: Eeee tam, daj spokój. Tutaj nie chodzi i samą śmierć, tylko o chore i niezdrowe zainteresowanie tym tematem. Facebookową nagonkę, kilkadziesiąt tysięcy osób w grupach, z których każdy jest prywatnym detektywem i oczywiście od razu wszystkie swoje pomysły publikuje. To co tam się dzieje, jest jakąś śniegową kulą absurdu, która może roztrzaskać się na czyjejś głowie. Naśmiewam się z groteskowego zjawiska, a nie z samej śmierci. ;)

[i.....l]

@Gemmer: a ja dalej nie spie... XD

jakie zainteresowanie byloby w takim razie zdrowe?

z dwojga zlego wole zeby byla burza mozgow niz zeby sprawa zostala zamieciona pod dywan jak tej panny z karpacza 2016. (o ktorej defacto sie nie zainteresowalem)