Wpis z mikrobloga

Co ten blizzard robi z tak dobrym lore, aż się w głowie nie mieści. Dlaczego #!$%@? krwawe elfy są w hordzie, byłe wysokie elfy pomagają zielonym dresom z siekierami. Dlaczego krwawe elfy są w sojuszu z nieumarłymi, którzy #!$%@? rozdupcyli pół kontynentu i przez których prawie nie wyginęli. Hej jestem sobie elfem, Arthas z plagą #!$%@? na surowo całą moją wioskę, skazał mnie na tułaczkę po outlandzie, odebrał mi źródło magii bez której reszta mojego ludu zmienia się w poskręcane monstra... Wiecie co teraz umarli są moimi przyjaciółmi. CO DO WUJA. Plaga wraz z Sylvanas cały czas dąży do uśmiercenia świata, tylko powoli i na swój sposób, dobra #!$%@? robota Vol'Jinie że mianowałeś ją szefem Hordy, to na pewno pomoże. I wie ktoś może czemu nieumarli mogą zostać mnichami? Bo ja #!$%@? nie. Uuuuu jesteś ożywieńcem, wezwano cię zza grobu by uśmiercić żywych... a taki #!$%@? zostajesz oświeconym mnichem i będziesz wspierał życie, tylko ćśśśśś żeby Sylvanas sie nie dowiedziała. Proszę mi #!$%@?ć z Kun-Lai taureny i gnomy na zbity ryj. #blizzard #wow #worldofwarcraft
  • 9
@Panas: między nieumarłymi Arthasa i tymi w Undercity jest różnica. Ci drudzy odzyskali własną wolę.
To Sylvana po cichu dąży do pewnego spaczenia wszystkiego, nie wszyscy nieumarli.

Blood elfy zostały na swój sposób zdradzone przez alliance, przez co dołączyli się do hordy.
Na bezrybiu i rak ryba.

Nieumarli mogą być priestami bo to magia jak każda inna. W dodatku dzieli się na dwie części: shadow priest i holy priest. Ye?
Jak
@RadioaktywneRacuchy: początkowo i tak mieliśmy zginąć jak tytan się narodzi, teraz blizz sam się miesza w zeznaniach.
@Panas: Blood elfy to frakcja Kael'thasa, została zdradzona przez przymierze namiestnik Lor'themar Theron musiał coś zrobić aby dotrzeć do outlandu za Sunstriderem i wybrał dość korzystną opcje. Horda to horda, formalnie stanowi frakcje ale każdy jest na swój sposób niezależny. Sylvanas dąży jedynie do przedłużenia swojego gatunku, nieumarli nie mogą się rozmnażać.
@Acrivec:
No i właśnie dlatego, wszyscy wiedzą że są źli a Vol'Jin daje im dowodzić całą frakcją. Co złego się może stać?

Elfy zostały zdradzone bo najpierw Kael sam złamał rozkazy. Musiał mieć potężnego focha że porzucił, nie wiem ile, tysiące lat bycia w sojuszu z ludźmi (elfy uczyły pierwszych ludzkich magów więc pewnie to w wuj dawno) i poszedł zasilić paladynami szeregi gruntów i nieumarłych.

Nie chodziło mi o priestów,
@Panas: Vol'jin działał za namową Loa, a jako że był czempionem jednego z nich musiał się go posłuchać. Elfy zostały wyrzucone z Przymierza za zdradę, a potem gdy Silvermoon potrzebowało protektora, podczas exodusu Elfów Horda w przeciwieństwie do Przymierza nie wysyłała szpiegów-ambasadorów i zaoferowała prawdziwą pomoc, poza tym to nie Kael decydował o dołączeniu do Hordy. Potem podczas MoPa Lor'themar rozpoczął negocjacje w celu ponownego dołączenia do przymierza ale Dalarańska Rzeź
Taureńscy palladyni czerpią energię ze słońca. Krasnoludy tak jak każda rasa mogą czerpać z energii Arcane, poza tym to magowie darkiron'ów przyzwali Ragnarosa. Goblin DK jest wyjaśniony już w lokacji startowej: po prostu dołączył do Argent Dawn i został zabity. Energia chi może być kontrolowana przez każdego. Każda rasa ma czarne owce.