Wpis z mikrobloga

Dzień dobry wszystkim. Czas na odrobinę synthpopu i sztandarowy przebój zespołu New Order.
Utwór z 1983 (de facto nagrany rok wcześniej), myślę, że każdemu dobrze znany.
O samej piosence można wiele dyskutować - zupełnie jak w przypadku Collinsa, wokół utworu krąży setka plotek.
W internecie natknąłem się nawet na notkę, jakoby utwór napisany został z myślą o Ianie Curtisie, wokaliście Joy Division (z którego wywodzi się zespół New Order), którego ciało zostało znalezione przez żonę 19 maja - w poniedziałek. Sama żona miała stwierdzić, jakoby ciało, na które natknęła się, było całe niebieskie.
Najsensowniejszym wytłumaczeniem jednak dla tego utworu jest co innego, mianowicie... eksperymentowanie grupy z sprzętem muzycznym i dragami. Do tego zafascynowanie pionierami muzyki elektronicznej - zespołem Kraftwerk, dało nam w ostateczności tenże kawałek.
O tym jaką furorę zrobił New Order wydając Blue Monday, chyba nie trzeba wspominać.
Obecnie utwór najczęściej jest przypominany w najbardziej depresyjny dzień w roku, tj. trzeci poniedziałek stycznia. Cóż.
My tymczasem na depresję nie zwracamy uwagi i zajmujemy się samym słuchaniem.

New Order - Blue Monday
#dawkamuzykiarmando #muzyka #80s #neworder #muzykujzarmandoijegocompadre
A.....0 - Dzień dobry wszystkim. Czas na odrobinę synthpopu i sztandarowy przebój zes...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Armand0: teoria o kolorze Iana jest dziwna, nigdy jej nie słyszałem. najrealniejszy powód to wzrost zainteresowania chłopków sceną disco i te n-------i. Będąc w studiu Factory pozwalali sobie na wiele. Większość zysków z płyt szła do wytwórni ale za to mieli pełną kontrolę nad nagrywanym materiałem. Plus, rok przed wydaniem otwarta zostaje słynna Hacienda która zmieniła scenę Manchesteru i ogólnie klimatów dyskotekowych w UK ;)
  • Odpowiedz