Wpis z mikrobloga

Mam pytanie natury prawnej. Na wstępnie zaznaczę że nie chcę nic kraść ( ͡° ͜ʖ ͡°) Załóżmy że Seba ukradłby rower, za który właściciel zapłacił 700 zł czyli 200 zł powyżej limitu 500 jako wykrocznie. Seba został złapany. Rower używany traci wartość. Zakładając że straci tylko 30% wartości, i tak jego wartość spadła poniżej 500 zł. Jak naliczana jest wartość przedmiotu. Czy moje rozumowanie ma jakikolwiek sens( ͡° ͜ʖ ͡°)? #prawo #kiciochpyta
  • 6
@CynicznyMarksista: jeśli chcesz to możesz się odwołać, powołać biegłego za około 1.5 k i wtedy może ale to może zmienią klasyfikację czynu, a ty będziesz w plecy więcej niż to warte wszystko to kupy plus nerwy