Wpis z mikrobloga

To była najśmieszniejsza akcja, jaka mogła nas spotkać w tym sezonie eklasy. No może poza Vitorią z Lechii, który bił brawo swojemu koledze, po czym jego drużyna straciła bramkę... ( ͡º ͜ʖ͡º)
@coby182: Gdzie tutaj szybkość? On nigdy nie miał szybkości, nawet gdy był młodszy. Zawsze był ociężały w biegu, na skrzydło nie nadawał się. Owszem ma zwinność i dobry balans, stąd ta jego słynna kiwka na zamach. Niby każdy w eklapie ją zna, a i tak każdy się nabiera ( ͡° ͜ʖ ͡°)