Wpis z mikrobloga

@zdanewicz: Sezon ewidentnie wprowadzający (coś jak piąty), więc odcinki raczej niepowiązane, ze standardowymi historiami. Spoko, choć dupy nie urywa.

Nowa towarzyszka też spoko, taka Martha z lekką domieszką Donny. Mniej charyzmatyczna od Clary, ale bardziej bezpośrednia. No i wypok jej nie lubi, co uważam za plus ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ogólnie to oglądam doktora od lat bo lubię, ale jakby mi ktoś kazał zacząć serial od tego