Wpis z mikrobloga

@Zalbag: Śmieszne, więc łap plusa, ale temu nikt nie przyjął tych cudacznych ukraińskich przeprosin bo w kwestii Wołynia nie pasuje zwrot "przepraszamy i prosimy o przebaczenie". Porównywanie 100 tys. polskich ofiar do 2 tys. ukraińskich, albo do powojennych przesiedleń jest po prostu niesmaczne. I jeszcze tyle dodam, że gdybyśmy zachowywali się jak Ukraina, np. w kwestii prezydenta Przemyśla, to taki pan Tyma za swój relatywizm w tych sprawach już dawno
  • Odpowiedz
@Justycjariusz: chyba formułka "przepraszamy i prosimy..." odnosi się do całej wspólnej historii narodów a nie tylko tego jednego okresu, więc raczej jak najbardziej na miejscu, pozatym śmierć to śmierć, nie licytujmy się ile
  • Odpowiedz
@TauCeti: Doprawdy? A kto zdecydował, że raptem chodzi o całą historię obu narodów? Chyba tym którzy chcą rozmyć i zrelatywizować dyskusję o rzezi wołyńskiej. Wejdź sobie na ukraińską wiki i poczytaj co oni tam piszą. Polska zawsze będzie popychadłem przez takich ludzi jak ty, którzy udają że lecąca w ich kierunku ślina to deszcz.
  • Odpowiedz