[medykydem]

Współczuję tym co mają matury. Większy stres niż jest to warte xD

[marcepanina]

Jakie nerwy? Nerwy to napędzają tylko wszyscy inni naokoło a tak na prawde gdybym miala wybierać to mogłabym sobie co rok pisać mature a potem mieć 5 miesięcy wolnego ( ͡° ͜ʖ ͡°) a ustna to taki pic, wszedzie wszystkich przez nią przepychają bo wyniki z niej nie liczą sie nigdzie, mozecie je sobie powiesić na ścianie co najwyżej

[salwinia]

@Shatter: Był po prostu produktem własnej epoki, gdyby żył teraz miałby tumblra i zajmował się sztuką nowoczesną, ew. żalił się w Anonimowych Mirkowyznaniach XD

[salwinia]

@Shatter: Myślę, że zjawisko #!$%@? i przegrywu nie powinno być nowością dla osób przesiadujących na tym portalu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Żartuję, ja np. w gimnazjum bardzo "cierpiałam z miłości" i wtedy mogłam się doszukać w Werterze "tego czegoś" z czym mogłam się utożsamiać, ale tak czy siak, to raczej lekka książeczka, mająca prezentować raczej ducha epoki. Chyba żaden normalny polonista nie podchodzi do niej szczególnie serio.

[salwinia]

@Shatter: Do Dziadów mam straszny sentyment, bo miałam okazję grać w jednej części na scenie, Konrad bardzo spoko :D A Justyna to była taka wiesz, naiwna i wrażliwa, Zenon jej zrobił dziecko a ona w ramach tego oszalała i oblała go kwasem XD

[salwinia]

@Shatter: Już wtedy nie była w ciąży bo Zenon zmusił ją do aborcji ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[salwinia]

@Shatter: #poczatekxxwieku

[salwinia]

@Shatter: Niee, generalnie chodziło o to, że Zenon był całkiem ustawionym panem, przespał się z Justyną może ze dwa razy *mając jednocześnie narzeczoną*, przy czym zaszła w ciążę i musiał ukryć efekt swoich działań. I niby ją nie zmusił, ale wyraźnie zasugerował to wyjście, wtedy podejście do aborcji było nieco inne niż teraz, Justyna się w końcu zgodziła a potem przez traumę oszalała.

[salwinia]

@Shatter: Ta sytuacja była dosyć skomplikowana, bo Zenon w ogóle powiedział swojej żonie o tym, że ją zdradził *no, wtedy narzeczonej*, czuł coś w rodzaju poczucia winy wobec Justyny, oboje z żoną (!) próbowali znajdować jej prace, utrzymywali ją, potem jak zaczęła "szaleć" płacili za lekarza, no ale wyszło jak wyszło. W "Granicy" jest też całkiem niezły obraz ówczesnej biedoty, tzw. "ludzi spod podłogi", żyjących w piwnicach, śpiących po kilka osób

[salwinia]

@Shatter: W ogóle sorry, teraz zauważyłam, że już to pisałeś, ale jestem teraz tak zakręcona, że niedługo napiszę, że "Wesele" napisał Witkacy czy coś w tym stylu. Za dużo informacji, za mało czasu.

[salwinia]

@Shatter: Czy ja wiem, serio nie jest źle. To tylko polski. Ubolewam tylko, że jutro siedzę tam do 17:00, bo jeszcze rozszerzenie.