Wpis z mikrobloga

@wybrzeze_klatki_schodowej: To zupełnie nie tak. Jeśli ktoś pisze, że dla fanów SH, to można założyć, że ten ktoś jest debilem. Nie mam problemu z obrażeniem innych. :)
A poważniej: to jest film bardzo osadzony w środowisku b-klasowych horrorów lat 80. i 90. które były dość płodne w horrory pokrętne. Widać że twórcy kochają Cronenberga i Carpentera, ale ta miłość wyraża się w treści, forma niestety cierpi. Co nie zmienia faktu, że