Aktywne Wpisy
szymski1 +74
Dowiedziałem się jak nazywa się taki dziwny fenomen którego ja i niektóre osoby czasami doświadczają podczas zasypiania. Głównie doświadcza się tego w dzieciństwie, ale u mnie również pojawia się teraz chociaż już nie tak często.
Prawdopodobnie u większości ludzi tego doświadczających, w tym u mnie, objawia się to specyficznym uczuciem występującym podczas gdy leżymy w łóżku w ciemności przez jakiś czas, a całość trwa tylko kilka sekund. Ciężko to komuś opisać, chodzi
Prawdopodobnie u większości ludzi tego doświadczających, w tym u mnie, objawia się to specyficznym uczuciem występującym podczas gdy leżymy w łóżku w ciemności przez jakiś czas, a całość trwa tylko kilka sekund. Ciężko to komuś opisać, chodzi
sawardega +85
Na live zapomnialem powiedziec ktoreo kontach na wykopie ludzi z fame np. RafDan to pracownik Boxdela mysle ze sami szybko namierzycie :D
#famemma
#famemma
Co tu się odwala w świecie tenisowym w ostatnich dniach to ja nie wiem:
- ciąża Sereny
- plota o dzikiej karcie dla Szarej na RG,
- Radwańska o Szarej,
- agent Szarej o Radwańskiej,
- kapitan Rumunii wyzywa angielskie tenisistki od "pierd....ych dzi...", Konta płacze, kapitan tak bardzo wyebany,
- losowanie drabinki w Stuttgarcie, Radwańska z Szarapową na kursie kolizyjnym już w drugiej rundzie,
- sroga bitwa tenisowych potęg USA - Czechy.
@gram_w_mahjonga: A potwierdzilo sie ze zagra? Czy wupuscili ją aby sprawdzic jaki bedzie odzew wsród plebsu?
@gram_w_mahjonga: Co to za afera? XD
@worldmaster: afera gruba mocno!
Ilie Nastase #!$%@?ło na bańkę. ITF już się odgraża, że kara będzie ostra.
http://www.tenisklub.pl/aktualnosci/swiat/30317/fed-cup-skandal-w-rumunii,-nastase-zwyzywal-konte-i-keothavong/
Na to odpowiedział agent Szarapowej nazywając ją i Wozniacką (która zrezygnowała z udziału w Stuttgarcie w odpowiedzi na przyznanie dzikiej karty Rosjance) czeladniczkami i że pewnie się cieszą, że nie ma Petry, Sereny,
Poziom kibiców równy poziomowy kapitana tej drużyny :D
@gram_w_mahjonga: Bardzo dobrze zrobiła.
Irytuje mnie czy to w sporcie czy to w polityce lub innych dziedzinach życia, że ludzie skompromitowani wracają, często ubijając jeszcze świetny interes na wielkim comebacku.
Sport zawodowy, szczegolnie tam gdzie są wielkie pieniądze generalnie jest brudny. Ale jak już kogoś złapali na krętactwie to sajonara, bez żalu żegnam i nie chcę więcej