Wpis z mikrobloga

@Kolacze: Ja tak miałem. Odrzucili bo wg nich nie utrzymam się na rynku. Zrobiłem lekką awanturę i odwołałen sie z pytaniem ilu członków komisji zna moją branżę, aby móc to oceniać. Rozpatrzyli wniosek w kolejnym terminie i przyznali. Firma działa juz prawie 11 lat i jak na razie nie pada :)
Wszystko zależy od tego za co uwalili wniosek i niestety od UP bo procedury są różne.
@JarosG: Kurcze, w moim przypadku powodem odrzucenia było brak doświadczenia i kwalifikacji zawodowych (branża social media marketing) Jak mam im udowodnić że co dziennie to robię tylko chciałbym zacząć legalnie. W papierach jakie im dostarczyłem było kilku godzinne internetowe szkolenie potwierdzone certyfikatem. Myślałem że to wystarczy. W jakie sposób odwoływałeś się ? Mi powiedzieli że ni można bo to nie jest decyzja tylko pismo
@Kolacze: U mnie pismo (napisane po rozmowie) miało tytuł: "Prośba o ponowne rozpatrzenie wniosku o przyznanie środków na podjęcie działalności gospodarczej." I składało się głównie z odpowiedzi na zarzuty "1. Kwestia zdobycia klientów na konkurencyjnym rynku." oraz "2. Kwestia finansowania działalności".
Trochę kicha, że jak robisz to już w tej chwili, to nie masz jakiś kilku umów cywilnoprawnych na to. Miałbyś argument na papierze a oni lubią papiery.
Co do kwestii
@JarosG: Już się umówiłem na ponowne złożenie wniosku(11.05.2017 sick) , tym razem doniose im jeszcze jakieś szkolenie z tej dziedziny które jest warte 1000zł z certyfikatem, dwu dniowe ( mam nadzieje że to coś pomoże). Co najbardziej mnie doprowadza do szału to że wcześniej czekałem 1,5 miesiąca żeby się dowiedzieć że wniosek jest negatywnie rozpatrzony. W tym momencie muszę czekać 3 tygodnie plus 31 dni na rozpatrzenie wniosku. Zabieram się na