Aktywne Wpisy
Kinda +624
Głosować powinni móc tylko ludzie pracujący i mieszkający w polsce. Bezrobotni i ludzie którzy wyjechali powinni mieć #!$%@? do powiedzenia o polsce.
A to że osadzeni w zakładach karnych no mają prawo głosu to już jest w ogóle żałosne w tym systemie. Jednostki które mają w dupie to państwo i jego prawo mogą decydować o losie kraju którym gardzą, brzmi jak słaby żart.
A to że osadzeni w zakładach karnych no mają prawo głosu to już jest w ogóle żałosne w tym systemie. Jednostki które mają w dupie to państwo i jego prawo mogą decydować o losie kraju którym gardzą, brzmi jak słaby żart.
martwyplod +208
Teraz na wykopie większość jest przeciwko PiS, ciekawi mnie jak wygra koalicja obywatelska ile czasu będzie musiało minąć żeby wykop zaczął ich #!$%@?ć ?( ͡° ͜ʖ ͡°)
Daniel - jest w zdecydowanie najtrudniejszej sytuacji, bo to zarówno jego stream, jego widzowie, jego pieniądze jak i jego odpowiedzialność. Dostał też najbardziej dwulicowych przyjaciół jakich mógł dostać, czyli wykop i stara się w tym jakoś odnaleźć. Raz ktoś mu powie coś na Guzika, raz na Sebę, raz na niego, a on na żywo przed kamerą i jeszcze zazwyczaj po pijaku musi to wszystko w głowie przemielić. Trochę chyba mirki za bardzo mącicie i nie dziwne, że się miota strasznie w poczynaniach. Dostaje zawsze dwie skrajne rady i którąś musi wybrać. Często jakieś rzeczy wyjaśnia, a połowa widzów tego nie widziała. Jak np, że kasa z smsów schodzi raz na miesiąc, a z przelewów raz na tydzień, albo że przemyśli jak dać kase jacy żeby nie przepił. W ogóle wszystko się dzieje za radami mirków.
Seba - chłopak się zakręcił, pozostał tam, stworzył też jakąś postać której nawet mirko zrobiło ksywkę baobab. Poszczęściło mu się mu się. Jednak czy może mieć Daniel do niego o cokolwiek pretensje? Seba widzi te donejty, widzi też, że część jest kierowana do niego, nawet ktoś jasno pisze, że 100zł dla seby. Każdy bezrobotny 20 latek bez pomysłu na życie by zaczął zauważać w tym jakieś możliwości, może też samemu streamować itd. Nic w tym dziwnego. Niemniej nie zauważyłem żadnego chamstwa wobec Daniela, czy roszczeniowej postawy. To, że chciał koszulkę czy kubek - no należy mu się. Kwestia tej niedoszłej zbiórki komputera dla Seby jest oczywiście trochę śmieszna, ale w cale nie dziwię się, że zapaliły mu się oczka, bo zapewne by takowy dostać chciał, jak każdy z nas na jego miejscu. Seba jest prostolinijny, ale nie wygląda na takiego co odwróci dupę od Daniela, nawet mimo tego że mógłby, wszak przyjaciółmi nie są i to że poszedłby w swoją stronę jakimś zaskoczeniem by nie było.
Guzik - jest interesowny to fakt, ale jest też kolegą, czy nawet przyjacielem Daniela. Jest bardzo łasy też na komplementy i czasem nie zważa na uczucia innych, też fakt. Jest takim trochę #!$%@? i tu upatrywałbym jego zachowania na streamie. Streamował z Danielem z przerwami od dwóch lat, tydzień go nie było, wraca jak na zbity pysk, żeby się bić za kolegę, a tu się okazuje że jakiś Seba którego nawet nie zna zabrał mu miejsce. Pewnie początkowo nawet nie rozumiał, że Seba zdobył taką sympatię u widzów, wszak jak wyjeżdżał to Baobab się nawet nie odzywał i był takich popychadłem. Jego nie było i być może nie wyczuł tego, że diametralnie zmieniło się zarówno jego postrzeganie jak i zachowanie i "pozycja". Guzik od początku chciał ugrać z tego dla siebie jak najwięcej, ale wydawało się dobrym dealem. Nie płaci Daniel za obecność, tylko promuje jego kanał, jego grupę, jego osobę. Płaci ewentualnie za ten nieszczęsny remont.
A teraz się wymknęło spod kontroli i napuściliście Daniela na Guzika i odwrotnie. Oboje sądzą, że to ta druga osoba chciała wyrządzić jakąś krzywdę drugiej i jak to pokłóceni - jadą po sobie. To zupełnie niepotrzebne, bo wystarczy wyjaśnić sobie co kto z tego ma mieć, ustalić zasady których się nie przekracza - osobiście w 4 oczy, nie na streamach i do dzieła. Na ten moment tracą wszyscy, Guzik zdobywa ogrom niechętnych do niego ludzi, bo go nawet nie znają a hejt się leje, Seba straci chyba fajną przygodę i okazję do paru groszy, a Daniel cały ten hype i popularność kanału, bo dymy są fajne, ale dymy wśród przyjaciół już nie. One są toksyczne, emocjonalne, prowadzą do prania brudów. Te kwestie nużą, nudzą, irytują, to nie są dymy które się chce oglądać.
tl;dr - nie ma streamu, to napisałem raz więcej, miast 100 memów ;) Wstąpiłem na działo, nikomu czytać nie kazano.
#danielmagical
@Knax: Bo takie osoby rzadko tak robią. Wystarczy, że powolutku jeden za drugim przestaną się udzielać. Robi się więcej miejsca, coraz gorsze wpisy wypływają i odechciewa się kolejnym nie chcącym czytać gówna. Taka kula śniegowa. Pod koniec jest już tylko mieszanka syfu tych pozostałych zaangażowanych i trolli, których popierają ludzie nielubiący tego od początku
Ktoś powie coś na Guzika i następne 1000 wpisów na minutę to podchwytuje. A jeszcze potem trafi się kilku trolli, którzy piszą co im ślina na język przyniesie, kilka zielonek, które w ogóle nie ogarniają i tylko chciałyby