Wpis z mikrobloga

Będąc poważnym i chcąc się choć troszkę postawić na miejscu każdej z trzech postaci ewentualnego konfliktu (seba, daniel, guzik) - to każdy ma trochę racji i wydaje mi się, że niepotrzebnie się nakręcają przez nieporozumienia. Jak się pojawiają pieniądze i też inne kwestie jak możliwość wpływu na widzów, to nie dziwne że się pieprzy między znajomymi.

Daniel - jest w zdecydowanie najtrudniejszej sytuacji, bo to zarówno jego stream, jego widzowie, jego pieniądze jak i jego odpowiedzialność. Dostał też najbardziej dwulicowych przyjaciół jakich mógł dostać, czyli wykop i stara się w tym jakoś odnaleźć. Raz ktoś mu powie coś na Guzika, raz na Sebę, raz na niego, a on na żywo przed kamerą i jeszcze zazwyczaj po pijaku musi to wszystko w głowie przemielić. Trochę chyba mirki za bardzo mącicie i nie dziwne, że się miota strasznie w poczynaniach. Dostaje zawsze dwie skrajne rady i którąś musi wybrać. Często jakieś rzeczy wyjaśnia, a połowa widzów tego nie widziała. Jak np, że kasa z smsów schodzi raz na miesiąc, a z przelewów raz na tydzień, albo że przemyśli jak dać kase jacy żeby nie przepił. W ogóle wszystko się dzieje za radami mirków.

Seba - chłopak się zakręcił, pozostał tam, stworzył też jakąś postać której nawet mirko zrobiło ksywkę baobab. Poszczęściło mu się mu się. Jednak czy może mieć Daniel do niego o cokolwiek pretensje? Seba widzi te donejty, widzi też, że część jest kierowana do niego, nawet ktoś jasno pisze, że 100zł dla seby. Każdy bezrobotny 20 latek bez pomysłu na życie by zaczął zauważać w tym jakieś możliwości, może też samemu streamować itd. Nic w tym dziwnego. Niemniej nie zauważyłem żadnego chamstwa wobec Daniela, czy roszczeniowej postawy. To, że chciał koszulkę czy kubek - no należy mu się. Kwestia tej niedoszłej zbiórki komputera dla Seby jest oczywiście trochę śmieszna, ale w cale nie dziwię się, że zapaliły mu się oczka, bo zapewne by takowy dostać chciał, jak każdy z nas na jego miejscu. Seba jest prostolinijny, ale nie wygląda na takiego co odwróci dupę od Daniela, nawet mimo tego że mógłby, wszak przyjaciółmi nie są i to że poszedłby w swoją stronę jakimś zaskoczeniem by nie było.

Guzik - jest interesowny to fakt, ale jest też kolegą, czy nawet przyjacielem Daniela. Jest bardzo łasy też na komplementy i czasem nie zważa na uczucia innych, też fakt. Jest takim trochę #!$%@? i tu upatrywałbym jego zachowania na streamie. Streamował z Danielem z przerwami od dwóch lat, tydzień go nie było, wraca jak na zbity pysk, żeby się bić za kolegę, a tu się okazuje że jakiś Seba którego nawet nie zna zabrał mu miejsce. Pewnie początkowo nawet nie rozumiał, że Seba zdobył taką sympatię u widzów, wszak jak wyjeżdżał to Baobab się nawet nie odzywał i był takich popychadłem. Jego nie było i być może nie wyczuł tego, że diametralnie zmieniło się zarówno jego postrzeganie jak i zachowanie i "pozycja". Guzik od początku chciał ugrać z tego dla siebie jak najwięcej, ale wydawało się dobrym dealem. Nie płaci Daniel za obecność, tylko promuje jego kanał, jego grupę, jego osobę. Płaci ewentualnie za ten nieszczęsny remont.

A teraz się wymknęło spod kontroli i napuściliście Daniela na Guzika i odwrotnie. Oboje sądzą, że to ta druga osoba chciała wyrządzić jakąś krzywdę drugiej i jak to pokłóceni - jadą po sobie. To zupełnie niepotrzebne, bo wystarczy wyjaśnić sobie co kto z tego ma mieć, ustalić zasady których się nie przekracza - osobiście w 4 oczy, nie na streamach i do dzieła. Na ten moment tracą wszyscy, Guzik zdobywa ogrom niechętnych do niego ludzi, bo go nawet nie znają a hejt się leje, Seba straci chyba fajną przygodę i okazję do paru groszy, a Daniel cały ten hype i popularność kanału, bo dymy są fajne, ale dymy wśród przyjaciół już nie. One są toksyczne, emocjonalne, prowadzą do prania brudów. Te kwestie nużą, nudzą, irytują, to nie są dymy które się chce oglądać.

tl;dr - nie ma streamu, to napisałem raz więcej, miast 100 memów ;) Wstąpiłem na działo, nikomu czytać nie kazano.

#danielmagical
  • 11
@oiio: nie odniosę się do całego wpisu(bo tl;dr) ale powiem coś konkretnie o "dwulicowym wykopie". To jest błędne przekonanie, bo opiera się na błędnym założeniu. Wykop to nie jeden organizm tylko kilka organizmów tworzących grupę. Raz jedna się wybija, raz druga itd. Nie można wykopu traktować jak osoby, która ma ukształtowany światopogląd . Teraz do głosu dobijają się zielonki i niedzielne pomarańczki które nie są zbyt rozsądne i dlatego jest syf.
@oiio: jedna z madrzejszych rzeczy tutaj, jest nadzieja dla tagu o ile ten burdel tutaj sie troche ogarnie i obierze stary kierunek komentowania tego co bylo a nie siania fermentu ze sie skonczyl, zagladania w kieszen itp mimo ze prywatnie uwazam ze guzik psuje streama i sie nie nadaje z tym swoim stylem cwaniaka co wszystko wie i zna
@Knax: Dlatego właśnie piszę, że wykop taki jest ;) Gdybyśmy byli jednolici to wszystko byłoby okej i nie było różnorakich "fal". Po prostu niemal każda sprawa ogarniająca większość serwisu dzieli ludzi na dwa obozy. Jeden zaangażowany i drugi na to #!$%@?. Ten zaangażowany w pewnym momencie się wykrusza, zaczyna nużyć i spora część odpada. A nienawiść reszty jak to nienawiść musi znaleźć swoje ujście i przejmują wiodącą rolę. A potem to
@Knax: moim zdaniem masz bledne przekonanie, ze wszyscy na wykopie to dojrzale osoby, a akcje zaczely sie bo zielonki-dzieciaki wjechaly. Wykop manipuluje danielem od pierwszego dnia strimy kiedy to wykopki przelewaly hajsy za czas antenowy zeby byla wieksza szansa na jakas darme. Teraz przyjechal guzik i momentalnie to wykorzystano.
nie widziałem jeszcze żeby jakaś "zasłużona" osoba coś chciała #!$%@?ć złego dla Daniela, ferment sieją jakieś noname'y


@Knax: Bo takie osoby rzadko tak robią. Wystarczy, że powolutku jeden za drugim przestaną się udzielać. Robi się więcej miejsca, coraz gorsze wpisy wypływają i odechciewa się kolejnym nie chcącym czytać gówna. Taka kula śniegowa. Pod koniec jest już tylko mieszanka syfu tych pozostałych zaangażowanych i trolli, których popierają ludzie nielubiący tego od początku
@Knax: No widzisz, ale to właśnie wskazuje, że wykop jako serwis jest dwulicowy, że ostatecznie zdradzi ;) Ludzie stąd nie, ale cała społeczność już tak, bo tak się kończy absolutnie zawsze. Chyba ostatnim naturszczykiem, który się zadziwiająco długo trzyma jest Faza.
@oiio: jak dla mnie 100% racji i oby jak najwięcej osób to przeczytało. Wykop to silna społeczność, ale jak to każda duża społeczność, jest teżpodzielona. No i też psychologia tłumu mocno tu oddziałuje.
Ktoś powie coś na Guzika i następne 1000 wpisów na minutę to podchwytuje. A jeszcze potem trafi się kilku trolli, którzy piszą co im ślina na język przyniesie, kilka zielonek, które w ogóle nie ogarniają i tylko chciałyby