[githus]

Wieczór w Melino-Twierdzy przebiega w biesiadnym nastroju. Gochabaal trzeźwym okiem podziwia postępy Syryjskiego księcia- Jacy Al Bin Wódana. Łukasz tak rad jest z zaistniałej sytuacji, że aż zapomniał o uzależnieniu od komputera.
Seba po długich rozmowach z Małgorzatą jest w iście rubasznym nastroju. Magiczny Majonez ogłasza kolejne nocne spanie.
Agniecha odprowadzona, więc można oddawać się dalej tradycyjnym menelskim zajęciom. Gocha idzie po napitki, niestety obawia się ataku. Z tegoż powodu do swojego ekwipunku dodaje młotek. Przez ten cały czas biesiadny nastrój podtrzymywał mirkoczat- wierni wyznawcy filozofii Magicalizmu. @Tfor zainicjował akcję, która podbiła serca zarówno wiernych, jak i samego klanu Tibijskich Magicali. Właśnie zbierane jest na piwo dla Jacy. Śmiechom nie było końca.

#magicale #zapiskigithusa #danielmagical

[C.....D]

@githus: XD

[Tfor]

@githus:

[R.....3]

@Tfor: ty chory #!$%@? xD

[githus]

@Tfor: MORDECZKO KOCHAMY <3

[marek_antoniusz]

Łukasz tak rad jest z zaistniałej sytuacji, że aż zapomniał o uzależnieniu od komputera

@githus: Po prostu piękne.