Wpis z mikrobloga

@axe_murderer: Zależy ...zależy. Ja nie mam jeszcze broni/pozwolenia a nawet patentu. Jak chciałem sobie poćwiczyć na lizawce, to usłyszałem sporo "przeszkód".
Tzn. Pan przyjdzie w piątek między 10-12...proszę być ze swoim instruktorem z uprawnieniami do prowadzenia strzelania. Broni Pan u nas nie wypożyczy (a amunicji nie kupi).
Do nas do klubu Pan się zapisać nie może, bo klub jest myśliwski...

Może to mnie niepotrzebnie zniechęciło ;)

Teraz postępowanie w kierunku posiadania