Wpis z mikrobloga

Jakbym sam nie widział na własne oczy, to bym nie uwierzył chyba... Otóż w weekend byłem z kumplem odwiedzić naszego wspólnego znajomego z dawnych lat, mniejsza o to po co. Z racji tego, że to prawdziwy gangster (a nie jakiś tam Sebix), to klimat prawie jak ze Scarface'a - wielki dom za kilka milionów, na podjeździe fury po kilkaset tysi itp. rzeczy. Jednak tym, co zaskoczyło mnie najbardziej była... autentyczna replika celi więziennej, jaką gość zamontował sobie w piwnicy. Podobna do tej ze zdjęcia - tyle, że okna oczywiście nie było prawdziwego, tylko takie sztuczne z podświetleniem imitującym światło słoneczne. Głupio mi było pytać, po co mu ta cela - na moje to może "trenuje" przed kolejnym pobytem w więzieniu, może dla przywołania wspomnień, może dla realizacji jakiś fantazji seksualnych... W każdym razie ciekawostka taka ( ͡° ͜ʖ ͡°) #polska #mafia #ciekawostki
grafikulus - Jakbym sam nie widział na własne oczy, to bym nie uwierzył chyba... Otóż...

źródło: comment_0tF3bNB8yXgTrMuT2eWI8PFzygSGJV2J.jpg

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
@grafikulus: generalnie ludzie którzy odsiedzieli swoje przez pół życia często nie potrafią sobie radzić w normalnym świecie. Może ma kolo problemy i sam mieszka w tej celi bo tam mu wygodniej psychicznie.
  • Odpowiedz
@grafikulus: gosciu u mnie na osiedlu wyszedl z wiezienia, nigdy nie wyszedl na dwor, rodzina mu wszystko przynosila. On calymi dniami siedzial tylko w oknie. Podobno mowil ze tyle lat spedzil w wiezieniu ze on woli tak siedziec.
  • Odpowiedz
@vaio: Nie no, ten chłop akurat sobie świetnie radzi (startował od totalnej biedy, a obecnie bogactwo), a siedział raptem 3 czy 4 lata, więc nie aż tak dużo, do tego jeszcze 40 nie ma, więc król życia póki co.
  • Odpowiedz