Wpis z mikrobloga

Opinie o zakupach w #agito #emag

TERMIN REALIZACJI zależy od stanu:
- oferta eMAG [w magazynie] lub [1-3 sztuki] = mają towar i zwykle szybko wyślą
- [w magazynie dostawcy] = towar może jest, a może nie ma, nie wiadomo kiedy wyślą

Ten drugi jest najgorszy, towar niby dostępny i tylko zaczekać kiedy dotrze od dostawcy, po zamówieniu podają termin realizacji. Niestety gdy termin mija to sklep o opóźnieniu nie informuje, a później po cichu termin przekłada (zmiany trzeba sobie śledzić na stronie).

Zamówienie złożone wieczorem 29 listopada było gotowe dopiero 13 grudnia po południu - czyli po 2 tygodniach.

-

ZMIANA CENY
Żeby było gorzej, to dodatkowo są #januszebiznesu
zamawiając cena wynosiła 78 zł - jak w końcu po tych dwóch tygodniach sprowadzili partię to zrobili promocję, od razu w dniu wysyłki, i cenę zmienili na 52 zł - dla nowych zamówień...

No to najsensowniej jest olać paczkę i zamówić ponownie, ale po co sklep narażać na koszt podwójnej wysyłki, chyba nie będą aż takimi burakami i oddadzą różnicę tym bardziej że termin realizacji był tragiczny. Więc proponuję zwrot różnicy i odbieram paczkę. A tu figa, nawet nie odpisali.

-

BŁĘDNY OPIS
Dochodzi tu jeszcze błędny opis. Mieli kilka ofert identycznego zestawu, wszystkie przecenili, różniły się tylko opakowaniem: blister plastikowy lub ładne kartonowe pudełko (kartonik dali lekko taniej). Różniły się jednak opisem - blistry miały zawierać 4 dodatkowe wkłady, a inne tylko 3.
Na pytania o potwierdzenie liczby wkładów - nie odpisali.

Jak później sam ustaliłem zawartość zestawów jest identyczna, wszystkie miały tylko 3 dodatkowe wkłady. Zgłosiłem kilkukrotnie, odpisali dopiero po którymś razie:

Uprzejmie informujemy, że zapytanie zostanie przekazane do naszego działu technicznego, co mamy nadzieje zaowocuje w przyszłości wprowadzeniem wspomnianej funkcji.

czyli nie na temat i bez sensu, dział techniczny do poprawy opisu? oczywiście była to typowa wiadomość "spadaj", opisu nie poprawili.

-

RĘKOJMIA
Zwykłymi zapytaniami nic nie zdziałałem, pełna olewka.
Jako że zamówiłem blister, który w tytule i opisie miał wskazane 4 wkłady dodatkowe, a faktycznie były tylko 3, to złożyłem formalną reklamację z tytułu rękojmi z żądaniem obniżenia ceny przynajmniej do aktualnej ceny 52 zł.

Wtedy nagle się obudzili, ale nadal #januszebiznesu zaoferowali bon na 20 zł.
78 - 52 = 26, czyli ignorując paczkę i zamawiając ponownie zostałoby 26 zł czystej gotówki, a sklep by jeszcze zapłacił za dodatkową wysyłkę... ale oni twardo zostali przy 20 zł. Na zapytanie czy przynajmniej dadzą gotówkę, odpisali twierdząco i kazali podać numer konta.

Uprzejmie informujemy, że wyrażamy zgodę na kwotę 20zł w postaci vouchera ważny 6 miesięcy na dalsze zakupy w naszym sklepie.

Bądź też zwrot tej kwoty na rachunek bankowy jeżeli życzy sobie Pan.

W tym przypadku proszę o podanie numeru konta.


Po podaniu numeru odpisali że dadzą bon...

W poprzedniej wiadomości dostał Pan informację, że zwrot będzie w formie vouchera. Voucher zostanie wysłany w osobnej wiadomości.


Po zjechaniu za bałagan zrobili jednak przelew.

Więc tu kolejny minus - gdy w końcu odpiszą, to ucinają poprzednie wiadomości. Widać tylko ich ostatnią odpowiedź i każdy konsultant wymyśla swoje nie zwracając uwagi co obiecał poprzedni.

-

PODSUMOWANIE
Jeśli cena przed odbiorem zostanie obniżona, to śmiało zamawiajcie ponownie. Dyskutować o obniżce ze sklepem nie ma żadnego sensu, najwyraźniej wolą zwrot paczki i ponowną wysyłkę. Tu drobny zwrot kwoty dostałem tylko za niezgodność z opisem.

Dodatkowo gdy termin realizacji minie to najlepiej zamówić w innym sklepie, a ewentualną opóźnioną paczkę zignorować.

Plus zamawiać tylko za pobraniem żeby nie czekać na zwrot kwoty.
Pobierz
źródło: comment_3X112cngkmgNaq94KwlFfNABFyMOscID.jpg