Wpis z mikrobloga

Na dzisiejszym wykladzie #bartosiak na #uj było o grach wojennych. Prezentacja geostrategiczna Polski, jednak najbardziej zapamietam te kwestie o rozpadzie #uniaeuropejska - ze to w wyniku dolaczenia Europy Wschodniej, ktora zaburzyla rownowage na korzysc Niemiec, wobec Francji, ktora naiwnie im uwierzyła, że na tym skorzystaja.
Swoja droga, swietny wykład. Przesmyk Suwalski, kluczowość Białorusi i Brama Smolenska miedzy Dnieprem, a Niemnem jako istota i najwazniejsze funkcje myśli geopolitycznej #polska
#geopolityka
  • 12
@dzasny: #!$%@?. Niby Francja silna gospodarczo nie byłaby w stanie obok Niemiec dominować dziewiczych rynków nowej Europy? Europa się rozpada przez głupotę neoliberałów i chorą politykę migracji ludzi "gorszego sortu" do Europy. Europa Wschodnia to świeża krew dla ich machiny. Niczemu nie jesteśmy winni...
@zarowka12: Skoro kopalina tak napisał to tak pewnie jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przecież nie napisałby "#!$%@?" gdyby opierał się tylko na swoim przeczuciu i wiedzy czerpanej z dzienników i wykopu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@dzasny: skąd wiedziałeś o wykładzie?
@x-ray: Kaliningrad to polski ból dupy, stworzony jak na zlość, by wszelkie plany brony Polakom utrudnic, jednak nie jest to aż tak istotna kwestia wg Pana dr, jak Brama Smolenska. Jesli spojrzymy na historie podboju inflant, nigdy nie byly podbijane od strony Mazur, lecz od strony mniej bagnistej - np. Polocka, Pskowa( i jeszcze jednego, nie pamietam , chyba Witebsk). Po zdobyciu tych miast dopiero przesuwano sie na Wschod, by osiagnac
@kopalina Ktos nas do tego mianuje, czy tez musimy kogos poprosic?
Niestety, tak samo jak Trojmorze (Miedzymorze), systemy, sojuszs nie tworza sie, jesli tworzace go podmioty nie maja w tym interesu.
@dzasny: ale ja uważam że zaraz po Niemcach, to my Polacy powinniśmy być najsilniejszą gospodarką w Europie (Brytania niejako sama się wyobcowała). Również powinniśmy być silni militarnie i kulturowo, siłą rzeczy stać się ważnym partnerem światowych mocarstw w tym regionie. Wszystko ku temu dąży, nasi regionalni partnerzy słabsi liczebnościowo i gospodarczo od nas tego wymagają.