Aktywne Wpisy
zonobijca +31
Ciekawe czy chłopaki mają taką silną psychę, żeby chodzić tak z dzieckiem po ulicach polskich miast, a nie tylko wrzucać rage baity na twitterka z fotką pleców na jakimś odludziu i bohatersko odszczekiwać każdemu "twoja stara", "chyba ty", "pewnie masz małego" itd.
https://x.com/pjotrowicz/status/1813888616306815305?t=I3jBrwc3WeCQ27t3PbtoYg&s=19
#bekazlewactwa #bekazlgbt #bekazpodludzi
https://x.com/pjotrowicz/status/1813888616306815305?t=I3jBrwc3WeCQ27t3PbtoYg&s=19
#bekazlewactwa #bekazlgbt #bekazpodludzi
pieknylowca +136
Zresztą nie tylko jeśli chodzi o zieleń, prezydent Lubawski pokazywał, jak wyglądają rządy prawicy w praktyce:
- Kompromitacja dyplomatyczna? W. Lubawski próbuje załatwić budowę Portu Lotniczego w Obicach przez tupanie nogą na kolejne rządy i na UE, "bo nam się należy", po czym twierdzi, że mu się to nie udaje z powodu machinacji Gazety Wyborczej.
- Pozyskiwanie inwestycji? Rząd PiS wzgardził offsetem na Caracale, W. Lubawski po prostu mówi, że on w Kielcach nie chce fabryk, więc że żadnych nie ma - to jest jego sukces.
- Świeckie państwo? Radni Lubawskiego wpisali do statutu miasta Matkę Boską Łaskawą.
- Dobór kadr? Skarbnik formacji Lubawskiego miał zarzuty o defraudację, wieloletni współpracownik, dyrektor PUK, właśnie ma stawiane zarzuty.
- Robienie polityki przez sądy i służby? Krytycy prezydenta mają robione sprawy karne.
Rząd PiS po prostu urządza całej Polsce to, co w Kielcach mamy już od lat...
#kielce #lubawski #zielen #drzewa #razem #partiarazem #neuropa #4konserwy #polityka
Ale to Ty przecież usprawiedliwiasz dotowanie właścicieli gruntów przez innych mieszkańców. A może reszta mieszkańców życzy sobie, żeby zieleń, której nie chce mieć na swojej działce właściciel, urządzić na drodze dojazdowej do niej, której właścicielem jest gmina?
Zaszło kolejne nieporozumienie, nie usprawiedliwiam podatków, ani publicznych dróg, ale uznaję ich istnienie i nie uznaję jako argument do ograniczenia własności ludzi, którzy z nich korzystają. Ludzie mogą przegłosować nawet zakaz koszenia trawy, co nie znaczy, że to będzie mądre, albo sprawiedliwe.