Wpis z mikrobloga

@elektroda_topliwa: Od ponad pięciu lat regularnie raczę się brązowym (przeważnie :D) proszkiem.
Tak, jej zdrowotne właściwości odkryli już starożytni Ślązacy. :) Takie zmarszczki to fajna sprawa, sam nie lubię mieć gładkiego ryjca. Może to przez niestosowanie przyłbicy/maski podczas spawania? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@PiccoloColo: No to szacun. :D Jakiś ulubiony smak? :D Malina zawsze wchodziła mi jak złoto. :D Aż ochoty nabrałam. :D Gdzie się zaopatrujesz? :D A twarz krzywa od żalu jak mi ludzie w aptece hemoroidy pokazują. XD Spawacz to ja bym chciała na co dzień, ale mnie nie chco nigdzie na ucznia wziąć i tak się bujam z certyfikatem na maga. XDDD
Tak na szybko. :) http://www.top25snuff.com/bernard-tabak/fichtennadel-tabak.html
http://www.top25snuff.com/bernard-tabak/zwiefacher-schmalzler.html
http://www.top25snuff.com/bernard-tabak/brasil-doppelt-fermentiert.html
http://www.top25snuff.com/poschl-tabak-gmbh-co-kg/ozona-anis.html
Malina od Poschla? To okrągłe blaszane pudełko?
Obecnie nigdzie, gdyż po ostatniej pfu nowelizacji nie mogę już zamawiać tabaki przez internet. :( Niemniej tabaki mam niemało, gdyż zrobiłem porządny zapas. :D
Haha ##!$%@? ;) Mam nadzieję, że przejdzie ta ustawa i mohery nie będą "umilać" życia w ten sposób. :)
Serio? Nic, żadnej oferty? Jeszcze z certyfikatem.( ͡° ʖ̯ ͡°)
@PiccoloColo: PiccoloColo to fanatyk tabaki? XD Konkret wiedza i smaki, a ja tu taka bieda umysłowa. XD

Ja zawsze kupowałam na miejscu, w jakichś małym tabaczanych punktach. ;D Malina Ozona w takich małym blaszanyn pudełeczku. Generalnie szanuję Ozony mocno, pewnie w tabaczanym świecie to nic specjalnego, ale jako laik miałam z nią najwięcej styczności i zawsze mi dobrze wchodziła. ;D

Czo? XD Miałeś wczoraj takie pyszności i ja nic nie wiedziałam?
@elektroda_topliwa: po prostu amator z doświadczeniem/ :) Gdzie tam, wiesz, że białą jest z cukru waniliowego. ;)
Weź tak nie gadaj, bo ze mnie spawacz marny. ;)

Zawsze coś, tym bardziej, jesli mieszkasz w większym mieście. Nie no, ozony są przede wszystkim bardzo smaczne i rześkie, ja tam je lubię i chętnie polecam nie przejmując się ujmą na honorze tabaczarza. :) Moja pierwsza prawilna to Alpinka. :3

Żałuję również, bo uwielbiam