Wpis z mikrobloga

za nami dwie partie w Terraformacja Marsa, wciągnęło barrrrrdzo. Mam pytania do osób, które posiadają już tą gre, jakieś sposoby na znaczniki na produkcje surowców? widziałem nakładki z 3mm pleksi ale trochę dużo sobie za nie życzą(12-15zł za sztuke), myślałem o użyciu kości do gry i nimi zaznaczać. Drugie pytanko to do wszystkich uzytkowników planszówek, co zrobić z kartami, w pudełku żeby nie latały po cały opakowaniu (nie ma wkładki z przegródkami), są jakieś kartonowe/plastikowe pudełeczka w odpowiednim rozmiarze? Aktualnie po prostu wiąże je recepturkami. No i do ludzi którzy mają za sobą więcej partii rozegranych, jakieś protipy na zwyciestwo lub na co warto zwrócić uwagę? Ostatnio kumpel wygrał mając korpo z synergią z Jowiszem, dodatkowo 2 karty co mu dawały PZ na koniec za również karty z Jowiszem, a ja mimo iż miałem 3 tytuły wykupione i sporo WT do przodu to i tak skończylem na drugim miejscu
#grybezpradu
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Ajlson: Osobiście po prostu jak naazie uwżam na kosteczki które oznaczają produkcję. A jesli chcesz się pobawić w samoróbki to jak masz trochę zacięcia to: Kupujesz piankę/gąbkę tapicerską, bierzesz bardzo ostry nożyk (tapicerski/skalpel :P), wycinasz w niej dziurki w miejscach gdzie sa kostki i symbole (baaardzo precyzyjna robota w tym wypadku), wycinasz dziurę w środku pianki tak żeby móc wsunąć planszetkę, voila. Albo kupujesz dużo k10tek :P.
Co do kart:
  • Odpowiedz
@Ajlson: @Madbest: @augustulus: niestety pudełko nie spisuje się za bardzo z przegródkami, ja wrzuciłem 2 małe pudełka lunchowe (kiedyś w jakiejś biedronce były). W jednym trzymam karty, w drugim znaczniki minerałów - w ten sposób łatwiej jest wszystko dobrać
  • Odpowiedz