[p.....8]

#motoryzacja

Wczoraj na parkingu przy cofaniu dosłownie minimalnie stuknąłem w auto jednego gościa i odjechałem

[t.....p]

@piotreek88 trza bylo #!$%@?. Nauczka na przyszlosc

[p.....8]

@tiop też tak myślę, nie straciłbym 10 minut życia na czekanie

[snwptest]

@piotreek88 dobrze z twojej strony , uczciwie zrobiłeś .

[mikomaz]

@piotreek88: Bardzo dobrze, że czekałeś. Rozwiązałeś sprawę na luzie i pozbyłeś się ewentualnych problemów

[jamtojest]

@piotreek88: Ja kiedyś też tak poczekałem. Szkód nie było, zresztą samochód złom. No i właściciel #!$%@? uparł się, że stare jak świat rysy w zupełnie innym miejscu to od tego. Nie polecam, 1/10

[p.....8]

@jamtojest to auto było nowe w miarę i żadnych rys nie było

[megawatt]

trza bylo #!$%@?. Nauczka na przyszlosc

@tiop: polecam, tylko później jak znajdzie się świadek albo nagranie to bądź świadom że OC nie działa i każdy naprawi sobie wszystkie rysy na Twój koszt

[xspeditor]

@megawatt: no raczej nie xD

[toffik21]

@piotreek88 staary, auto do kasacji. Albo placisz tysionca albo dzwonie na bagiety!

[megawatt]

no raczej nie xD

@xspeditor: no raczej tak:

Art. 43. Zakładowi ubezpieczeń oraz Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu, w przypadkach określonych w art. 98 ust. 2 pkt 1, przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący:

[...]

4) zbiegł z miejsca zdarzenia.

[wezsepigulke]

@piotreek88 kiedys mialem analogiczna sytuacje. Facet mial #!$%@? (Astra 1) a jego zona probowala mi wmowic ze ptasia kupa ti defekt lakieru ktory wyrzadzilem i mam jej oddawac pol pensji. Gdybyście widzieli mine jej meza... Po chwili ja zawinal do auta, uscisnal mi dlon i pojechal.

[Gordobalb]

Chciałbym zobaczyć miny tych frajerów, którzy po ucieczce z miejsca zdarzenia dostaliby telefon z policji tego samego dnia, a finalnie płaciliby za naprawę w ASO z własnej kieszeni, bo OC juz wówczas nie działa :)

[p.....8]

@Gordobalb: ja tak miałem. Babka mi skasowała drzwi i kawałek tylnego błotnika i uciekła. Sąsiad spisał numery, telefon na policję, od ręki dali mi numer jej polisy. Ja dostałem za drzwi wycenę taką, że nie chciałem uwierzyć w jej wysokość :)

[Kendzior44]

@piotreek88: Ja kiedyś rozbiłem gościowi lampę w aucie jak jechałem na rowerku. Wyskakuje koleś chce coś powiedzieć, ale wyprzedziła go jego szarżująca żona z dzieckiem na rękach. "To co? Wzywamy policje, spisujemy protokół, dostanie pan mandat". Ja się z typem porozumiewawczo z lekkim zażenowaniem spojrzeliśmy po sobie i mówię. "Nie wygłupiajmy się, nie będziemy wzywać policji do zbitej lampy. Niech pan zadzwoni do swojego mechanika, dowie się ile lampa kosztuje dorzucę

[prodigi]

@piotreek88: @Kendzior44: To normalka. Kobieta w większości przypadków będzie upierdliwa/zajadliwa. W urzędach np. facet nieraz machnie ręką lub podejdzie do sprawy na zdrowy rozsadek lub logike, a kobieta bedzie sluzbistka do bolu.

[piwniczny_koks]

@piotreek88: Jak widziałeś, że nic nie było na samochodzie to trzeba było odjechać. W ten sposób sam prosisz się o kłopoty, bo nie zawsze można trafić na kogoś normalnego.

[moporzysta]

@piotreek88: może dlatego ze to było jej auto a on nie był jej mężem, szowinistyczna świnio xD

[atrax15]

@piotreek88 dobrze jednak że mam ten hak w aucie fakt faktem że inna sytuacja ale nie raz w korku ktoś mnie lekko stuknal,gdyby nie hak już bym miał nie raz zderzak robiony i malowany

[p.....8]

@piwniczny_koks: czy ja wiem? Śladu nie było, ale pewnie ktoś to widział i pomyśl sobie teraz, że zapisał numery lub zapamiętał auto, a mam dość rzadko spotykane, gość mógł na złość uderzyć i mam problem, a tak spokojną głowę.

[p.....8]

@moporzysta: mogło tak być, tylko facet siadał za kierownicę
@atrax15: strzał w hak może spowodować uszkodzenia na pierwszy rzut oka niewidoczne.

[moporzysta]

@piotreek88: bo był szoferem ;-)

[worldmaster]

@piotreek88: Nie kumam. Skoro nie bylo sladu to po co czekales?

[h.....i]

Mi kiedys babka chcia wmowic ze otwierajac drzwi rozbilem jej lampe, ktora ewidennie byla rozwalona juz dawno. Zaproponowalem tel. na policje. Po moich slowach kobitka powiedziala mi grzecznie "do widzenia" :)

[atrax15]

@piotreek88 strzał to za dużo powiedziane,miałem na myśli raczej lekkie pukniecie,tak jak napisałem,w korku raczej nie rozwija się zawrotnych prędkości ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[sroka22]

@piotreek88: Skoro nic nie było to po co czekałeś?

[p.....8]

@sroka22: bo na parkingu mogły być kamery, kilka osób to widziało więc uznałem, ze tak będzie lepiej i dla spokojności sumienia czekałem aż właściciel stwierdzi, że wszystko ok

[Ideologia_Gender]

jego żona bardziej była chętna do tego, żeby na siłę coś znaleźć

@piotreek88: normalka.... pewnie go potem jeszcze #!$%@? ze jest miekka pipa.