Wpis z mikrobloga

@wytrzzeszcz: kumpel grał w jakimś rockowym/metalowym zespole, nazwa coś ze śmiercią i była propozycja żeby takim sprzętem jeździć na koncerty, z gitarami itd na pace, zamiast zwykłym busem. Ale zespół się rozpadł i cały misterny plan w #!$%@?.