Wpis z mikrobloga

@Yossarian82: No właśnie mnie się bardzo podoba! Trochę byłem zrażony na początku bajkową grafiką itp., ale da się przeżyć. Idealnie byłby mroczny klimat Gwinta, ale Gwint mnie nie podszedł szczególnie :)
@paczesik: Już prędzej Magic: The Gathering jak coś. Od Hearthstone'a różni się sporo, mimo wszystko.
Zagrałem z nudów, zniechęcony obecną metą, a wciągnąłem się w tego Eternala niesamowicie. :D
Jakiekolwiek RNG ograniczone do minimum, duuużo różnych, ciekawych mechanik, dużo kart (mimo że póki co jest tylko jeden set kart - to dopiero open beta). Zmiany kart (nerfy, buffy) robione na bieżąco w aktualizacjach.
No i najważniejsze - gra jest 'interaktywna'. W
@marcelus: Tak, gameplay zdecydowanie premiuje blokowanie zamiast atakowania, jak w MtG. Dlatego gra jest bardziej nastawiona kontrolnie... I podoba mi się to. :) Jest też masa sposobów na zapobiegnięcie afektowania gry przez tą legendarkę. Ofc jak ktoś gra przez 15 minut na dzień, na telefonie, kiedy siedzi na kibelku, to mu Eternal a pewno nie podejdzie. :D