Wpis z mikrobloga

Mirki ja wam.powiem tak, murzynki fajne dupy, ale jak gadam z taką i spojrzę na ich dłonie to czar pryska... Wyglądają jakby cały dzień świeże orzechy obiecały tymi łapkami. Nie wszystkie oczywiście, część z nich ma poprostu jaśniejsze wnętrze dłoni i wyraźną granicę w tych kolorach ale u większości które spotkałem wygląda to nieapetycznie.