Wpis z mikrobloga

Gram Polską mój król zasiada jednocześnie na tronie Francji i Litwy. Nie mogę przez to stworzyć Rzeczpospolitej. Opłaca się integrować 50 lat Litwę czy grać z takim dużym wasalem?
#eu4
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BursztynowyLubrykant Który rok? Jak jeszcze nie miałeś szansy Rzepy tworzyć to jakoś wczas zapewne. Jeżeli lubisz się stresować i nie czerpać dużej przyjemności z gry dla ogromnego uczucia satysfakcji pod koniec to może się pokusisz o WC? I nie zjadaj Francji za szybko - pozwól im pokolonizować trochę, no chyba że w planach po szybkiej integracji masz wzięcie Exploration ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@mgnfic: No właśnie wziąłem ślub z Francuzka dość szybko, i przez to zanim osiągnąłem 10 poziom technologi administracyjnej już miałem z nimi unię. Najbardziej mi przeszkadza to, że mam brzydkie granice, bo Litwa jest w środku a ja ich otaczam. Może sobie wczytam grę z jakiegoś wczesnego okresu bo gram dla zabawy i poczekam wtedy, zrobie Rzepę i dopiero Francuzy. Próbowałem grac na Ironie ale strasznie się denerwowałem jak przegrana
  • Odpowiedz
@BursztynowyLubrykant Ja swoją pierwszą grę grałem normalnie Toskania>Włochy, a później wszystko na ironmanie ciągnę, nawet bez achievków. Jak przegrasz jedną bitwę to wiesz, zawsze jest Ctrl+Shift+Esc i *nagły niespodziewany* crash ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Pituch: Royal marriage zwiększa szansę na to, że w waszych krajach będzie rządzić ta sama dynastia. Jak już tak się stanie i władca umrze bez dziedzica to koronę może dostać ktoś z tej samej dynastii. Więc trochę liczysz na cud, ale możesz wspomagać wybór wysokim prestiżem.
Jeśli Ci zależy na fajnych uniach to polecam to.
  • Odpowiedz