Wpis z mikrobloga

Epizod 2
[ #pokemirko - tag z przygodami ] [ #pokemonyzzerem ] [ #ashgrey ]

Samuraj i Marmoria


tl;dr


Gdy przemierzałem Las Wertański, który rozpościerał się za Wertanią, zostałem napadnięty przez Zespół R. Po raz kolejny chcieli odebrać mojego kompana - Pikacza. Jednak szybkie spotkanie z piorunującą osobowością pokemona było dla nich całkiem szokujące.

W samym lesie złapałem moje pierwsze pokemony - Caterpie i Pidgeotto. Czuję po kościach, że w kolejnych potyczkach spiszą się na medal. A skoro mowa o potyczkach, miałem przyjemność pojedynkować się z dziwnym dzieciakiem. Chciał by nazywać go Samurajem. Wystawił do walki Pinsira i Metapoda, jednak mój dziobaty przyjaciel i Pikacz szybko się z nimi uporali. Podczas naszej walki zbudziliśmy niestety stado Beedrilów i chcąc nie chcąc, musieliśmy przeczekać ich zmasowany atak w chacie Samuraja.

Wreszcie przedarłem się się przez zarośla i dotarłem do Marmorii. Przy mieście spotkałem się z Flintem - sprzedawcą suwenirów z miasteczka. Dziwnym trafem zostały mu tylko kamienie. Kupiłem jednego, może zastosuje go w technice "na kasztana". Szybka wizyta w Centrum Pokemon i czas na walkę o odznakę. Ta Sala jest ogromna! Zbudowana jest z potężnych bloków kamienia bądź cementu. Kontroli budowlanej, to raczej nie przeszło.

Cholera! Przegrałem! Jeden Onix pokonał mojego Metapoda, Pidgeotto i Pikachu. Gdy łykając łzy porażki wyszedłem z Sali, zaczepił mnie Flint. Zaprowadził mnie pod pobliską elektrownię wodną i opowiedział mi historię Lidera z Marmorii. Ojciec Brocka opuścił dom by stać się Mistrzem Pokemon, zaś jego matka zmarła niedługo po tym. Brock jako najstarszy z rodzeństwa musi teraz opiekować się resztą rodzeństwa.

Flint podarował mi Jasną Kulę (Light Orb), który ma trzymać mój Pikacz by stać się mocniejszy. Zobaczymy ile to warte.

Gdy pokonałem Geoduda, elektryczne ataki uruchomiły zraszacze w Sali. A z tego co pamiętałem ze szkoły - woda przewodzi prąd, więc pokonanie Onixa było tylko kwestia czasu. Niestety rzuciło się na mnie rodzeństwo Brocka. Chciało mnie powstrzymać przed zrobieniem krzywdy temu kamiennemu wężowi. Lider, kazał im odstąpić, ponieważ mecz w Sali to mecz w Sali i rządzi się własnymi regułami. Jeden porządny piorun od Pikacza odesłał Onixa do Pokeballa.

Gdy odbierałem Odznakę, w drzwiach stanął Flint. Przyznał się, że jest dawno zaginionym ojcem Brocka. Niestety, nie udało mu się zostać sławnym Trenerem, więc ze wstydu bał się wrócić do rodziny. Teraz jest gotowy przejąć pieczę nad domem i dziećmi, by Brock mógł spełnić swoje marzenie - wyruszyć w podróż by stać się Hodowcą Pokemonów.

Moim kolejnym celem jest udanie się do Azurii gdzie czeka na mnie Misty - Liderka Sali pokemonów typu wodnego.
A najpierw, muszę przejść przez Górę Księżycową. Plotki głoszą, że zamieszkują ją Clefairy - pokemony które przybyły z kosmosu.

Czy Ashowi uda się dojść do Azurii? Jakie to kolejne przygody napotka na swej drodze w Górze Księżycowej? Co wymyśli Zespół R? Tego wszystkiego dowiecie się w kolejnym odcinku. A przygoda trwa.
mfek00 - Epizod 2
[ #pokemirko - tag z przygodami ] [ #pokemonyzzerem ] [ #ashgrey ]...

źródło: comment_zald0bpkPyJXQSzqx9MEgTupKMzJxIiF.jpg

Pobierz
  • 18
@mfek00 To właśnie zależy, czy każda ze statystyk ataku odpowiada za konkretny ruch, czy typy ruchów są przypisane danej statystyce ataku. Jeśli mechanika ruchów nie została upgradeowana, to Adamant nie jest zła naturą (Adamant zwiększa atak kosztem specjalnego ataku, a ruchy robacze i latające są fizyczne w 3 genie).