Wpis z mikrobloga

@rbk17: Odzieś na wysokości 2013r zorientowali się, że im bardziej badają materiały źródłowe tym bardziej niechcący potwierdzają wyniki prac zespołu Millera i od tej pory przezornie nie robią nic. Kiedyś członkowie starego/nowego zespołu byli bardzo aktywni i internecie, na ich nieszczęście byli tam aktywni również bloggerzy, którzy merytorycznie za każdym razem rozsmarowywali ich "dowody" na ścianie. Niniejszym ponownie polecam lekturę wpisów i komentarzy jakby ktoś chciał się przekonać jak mocno Macierewicz
Jak najbardziej poważnie pytam.


@rbk17: No, to poważna odpowiedź jest mniej - więcej taka:
"stary" zespół ma działalność opisaną tu:
http://www.smolenskzespol.sejm.gov.pl/zespolsmolensk.nsf/dokumenty.xsp
ze szczególnym uwzględnieniem
http://orka.sejm.gov.pl/ZespolSmolenskMedia.nsf/files/ZSMK-9VLJNC/%24File/Raport%202015%20-%20Kto%20odpowiada%20za%20Smolensk.pdf

"Nowy" zespół, czyli "podkomisja Berczyńskiego" dostał komplet dokumentów pozostawionych przez zespół Laska oraz dostęp do wszelkich dokumentów będących w posiadaniu państwa polskiego. Dokumenty te przejrzał i wyciągnął szereg wniosków, częściowo opisanych w wystąpieniu z września ub. r., częściowo wykorzystywanych w postępowaniu procesowym przeciw Arabskiemu.
Obecnie -
@rbk17:
Nic nie robią, bo sami zapędzili się w kozi róg powtarzając przez 5 lat, że bez rekonstrukcji wraku jak w Lockerbie to nic nie można ustalić.

Antoni z Miśkiem wraku nie sprowadzili i nie sprowadzą, a patriotyczni eksperci do Moskwy przecież jeździć nie będą.

Przez moment mieli nadzieję na znalezienie jakichś brudów w dokumentacji pozostawionej przez komisję Millera, ale nic z tego nie wyszło. Ekshumacje okazały się kolejnym niewypałem, również
Przez moment mieli nadzieję na znalezienie jakichś brudów w dokumentacji pozostawionej przez komisję Millera, ale nic z tego nie wyszło.


@Neratin: No przecież znaleźli całą czapkę. Tyle, że można to było zakwalifikować co najwyżej jako przestępstwa urzędnicze z okresem przedawnienia 5-letnim. Czyli przedawnione.
Kłamstwa Laska udowodnili.
@krzychol66:

No przecież znaleźli całą czapkę. Tyle, że można to było zakwalifikować co najwyżej jako przestępstwa urzędnicze z okresem przedawnienia 5-letnim. Czyli przedawnione.


"Można było", czyli żadna prokuratura tego tak nie zakwalifikowała.

Kłamstwa Laska udowodnili.


Ok, a w jaki sposób? Jak formalnie to udowodniono? Czy Macierewicz wycofał raport końcowy KBWLLP, skoro zawierał "kłamstwa"?

Czy znowu elektoratowi wystarczą sugestie, że cośtam można byłoby zrobić i kogoś ukarać, ale tego nie zrobią?
Kłamstwa Laska udowodnili.


@krzychol66: Tak samo jak ta grzywna dr Laska którą opłacił za nie udzielenie dostępu do informacji publicznej :)?
Może już wreszcie znalazłeś na to dowód? Strasznie się na biedaka uparłeś.
Opłacił, czy nie, informacji publicznej nie udzielił. A dlaczego - to już pan Poliszynel wie bardzo dobrze.


@krzychol66: Ależ to powszechnie wiadomo, co Ci ostatnim razem wykazałem - komisja, która jest osobą publiczną (nie dr Lasek!), nie posiada tychże informacji :)

Oczywiście że nie opłacił żadnej grzywny. To wymaga tak dużej odwagi cywilnej aby się przyznać do błędu, tj. publicznego podania informacji której nie da się potwierdzić żadnymi źródłami, i wycofać
@wolodia: Specjalnie cię wołałem do znaleziska, które sam wstawiłem. A w którym pan Wachowiak szczegółowo i chronologicznie opisał, jak się pan Lasek z grzywny wyłgał. Dla normalnego człowieka wystarczałoby to za wyjaśnienie. Dla ciebie - jak widać - nie.

O, tu cię wołałem - przypominam, jakbyś pamięć stracił.
@krzychol66:

Co prokuratura zakwalifikowała, to wie prokuratura i jej pytaj.


pytam ciebie, bo udawałeś że wiesz coś na temat.

A co do kłamstw Laska, to czytaj zalinkowane materiały, będziesz wiedział.


no ale już wiemy, że papier z nadrukiem MON zniesie wszystko, nawet fantazje wysmażone w psychiatryku24. Dwa wybuchy, sztuczną mgłę, tajne szwedzkie nagrania i mistrale za dolara też.

ja się pytam, co z tego ma wyniknąć: kiedy będą upublicznione obiecywane, przełomowe