Wpis z mikrobloga

Jeśli kiedyś spotkacie się z dziewczyną, którą wytknie wam wasz niski wzrost i powie, że nie jesteście przez to męscy, spokojnie odpowiedzcie jej że nie jesteście w takim razie nią zainteresowani. Jeśli dla waszej przyszłej wybranki szpilki mają być ważniejsze od was samych i waszego charakteru to lepiej dla was byście się z taką nie zadawali (bardzo dawno temu widziałem dziewczynę w szpilkach i obok niej niższego faceta - ta para musiała nie mieć żadnych kompleksów).
W głębi duszy większość tych dziewczyn chce mieć wysokiego faceta tylko po to, by zamaskować swoje własne kompleksy. "Teraz mam wysokiego faceta i pokaże się moim koleżankom!". Co musi zrobić w takim razie niski facet? Nie przejmować się wzrostem i nigdy nie dawać poznać, że go coś ta kwestia rusza.

#stulejacontent #przegryw #tfwnogf
  • 50
  • Odpowiedz
  • 27
@MINDGAME: ehh trzeba naprawde nie mieć innych problemów by się wzrostem przejmować (oczywiścir pomijam kwestie osób chorobliwie niskich)
  • Odpowiedz
@Ewentualnie: A to już ewentualnie.
@Sinti: Niestety nie pamiętam kto mi to wysyłał, ale był taki artykuł o człowieku stojącym w kolejce innym ludziom za pieniądze. I był BARDZO niski, ale nie przeszkodziło mu to być w dwóch małżeństwach.
  • Odpowiedz
@MINDGAME: Nie ma sensu tego ograniczać tylko do kobiet. Jak ktokolwiek robi Ci problemy ze względu na to, jak wyglądasz (wzrost czy twarz, czy inne #!$%@?), od ręki skreślaj takie osoby i ich unikaj. Nie ma sensu się z takimi osobami zadawać.
  • Odpowiedz
@johny-kalesonny: Dokładnie, rozszerzyłbym to na osoby ograniczające człowieka i jego marzenia.
Z takich znanych niskich ludzi można by przytoczyć: Hitchocka, Tolkiena, Salvadora Daliego, Boba Dylana, Scorsese, Elton John, Beethoven, Wolter, Picasso, Prince, Gandhi, Martin Luther King, Bruce Lee, Newton, Aleksander Wielki (xD), Kanye West, Ralph Lauren, Armani, Spielberg, Messi, Czyngis Chan, Dusting Hoffman, Al Pacino, Charlie Chaplin, Bob Marley, Napoleon, Churchill, Hitler (zrób fikołka!), Danny DeVito (147 cm)...
Ci ludzie odnieśli
  • Odpowiedz
@ZlyMalpa: Ja też mam takie odczucia. Trudno. Nie długo nie zmieścisz się w tych tinderowskich ramach, bo u niektórych podobno mężczyzna zaczyna się "powyżej 185 cm" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Ewentualnie: Miałem rzeczywiście kompleksy na punkcie wzrostu, ale w życiu poza wykopem nigdy nikomu o tym nie wspominałem.
  • Odpowiedz
@MINDGAME moj facet jest mojego wzrostu (174) lubię szpileczki i moglabym sobie nosić nawet przy nim, ale on się krępuje pokazywać obok wyzszej laski. Jego matka też dogaduje jak mam przy nim wyzsze buty i mowi "... moglam dla ciebie synu wyzszego ojca znaleźć"... #!$%@? mać, ja mam osobiście dość słuchania tego j narzekania i sama zaczynam tworzyć problemy z tego (bo kiedyś w jego charakterze i twarzy zakochalam się tak mocno,
  • Odpowiedz
@EndlessDream: Wiesz co, tutaj wychodzi kwestia twojej rozmowy z nim. Najlepiej jakbyś mu o tym powiedziała, że wzrost nie był i nie będzie tym czym się kierowałaś w poznawaniu i dalszym byciu z nim i że nie ma się tym przejmować i tymi głupimi uwagami. Powiedz też, że jak chcesz nosić szpilki to je będziesz nosić, bo ty nie masz żadnych kompleksów i nie musisz się dowartościowywać przez pokazywanie z wyższym
  • Odpowiedz
@MINDGAME było tyle rozmów i tłumaczeń na ten temat że już szkoda strzepic ryja... raz już próbował ze mną zerwać (skomplikowana historia) argumentując "bo jesteś dla mnie za wysoka...". Bardzo nam się nie układa ostatnio i naprawdę nie wiem do czego to powadzi, ale z tego miejsca oswiadczam, że jeśli będę miała mieć nowego faceta (mam nadzieję ze ostatniego w moim życiu) to będzie musiał być ode mnie wyższy.
  • Odpowiedz