Wpis z mikrobloga

Tak sobie myślę, czy kasjerki w sklepach typu Biedronka, Netto, Tesco nie powinny mieć związanych włosów, niepomalowanych i krótko przycietych paznokci? Nie wiem jak w waszych np. Biedronkach, ale u mnie na osiedlu norma jest, że wyjmuja bułki z pieca czy tam inne produkty spożywcze i te kudly niezwiązane dyndaja im nad tym jedzeniem, a przy kasie jak kasują to te pazurska długie i wstrętne. Trochę mnie to obrzydza( ͡° ʖ̯ ͡°) #gownowpis #oswiadczenie #bhp
  • 11
  • Odpowiedz
@anamakota: A SKASUJ JESZCZE RAZ!
wcześniej 2x próbowałam ci odpisać:

czemu według ciebie powinny? To imho bardziej te, które pracują na działach mięsnych, czy coś


dopisuję:
kasjer nie musi mieć ogarniętej książeczki sanepidowskiej, wszystko co przerzuca powinno być zapakowane w jakieś siatki. Chyba nikt nie wrzuca na taśmę bułek luzem :D
  • Odpowiedz
@Morituria: no ale nie wszystko jest, poza tym te kasjerki są też od rozkładania towaru i tak jak pisze, normalnie z rozpuszczonymi włosami jak wyciągają bułki machają na wszystkie strony. Jak warzywa i owoce sortuja to też łapami z pomalowanymi paznokciami, z których może odprysnac lakier.
  • Odpowiedz
@Morituria: a i każda kasjerka pracująca w sklepie spożywczym winna jest mieć książeczkę do celów sanepido- epidemiologicznych. Nie ważne czy towar rozkłada czy tylko kasuje, pomijając , że babki z Biedry robią to i to.
  • Odpowiedz