Wpis z mikrobloga

@Kiszka_94: Watpie, mam tagi tak ustawione, ze wpisow dla atencji raczej nie widze.
@hi_patryk: Jezeli @Hannahalla nie chce ze mna rozmawiac to spoko, przeciez nie narzucam sie, nie laze za nia, nie stalkuje jej i nie wkladam liscikow pod jej domowe drzwi. Jednak w przypadku gdy Wykop nie ostrzega o czarnej liscie przed napisaniem elaboratu, ktory zreszta byl kierowany do osoby trzeciej - ktora lubie i szanuje, to mozna sie
Czy to z powodu tej jednej, jedynej konwersacji (ktora sobie przypominam) miedzy nami, w ktorej wrzucilas zdjecie swoich wlosow, a ja napisalem, ze inaczej sobie twoje wlosy wyobrazalem


@piwniczak: nie wiem, jak Hannahalla, ale mnie sie zdarza zczarnolistowac oosby, ktore nie tyle ze mna sie zetna, ale po prostu mocno nie zgadzam sie z ich pogladami (choc to sa skrajne przypadki w sumie). Moze w tym przypadku tez tak bylo?
@agaja

mnie sie zdarza zczarnolistowac oosby, ktore nie tyle ze mna sie zetna, ale po prostu mocno nie zgadzam sie z ich pogladami (choc to sa skrajne przypadki w sumie). Moze w tym przypadku tez tak bylo?


A czym jest to spowodowane? Czy to ta słynna #logikarozowychpaskow czy wiara we własną nieomylność czy obawa przed zmianą poglądów pod wpływem argumentów czy coś jeszcze innego... ?
@otacon: czym?
nie zadna logika, czy obawa, tylko jesli ktos nieustannie wypisuje rzeczy, z ktorymi sie nie zgadzam (tutaj sa to glownie wulgarne oszczerstwa wobec KK oraz kobiet), a nie jest sklonny do rzeczowej i kulturalnej dyskusji, to nie widze sensu w czytaniu wpisow takiej osoby.
Ja z dyskusja nie mam problemow, ale niektorzy juz tak - zarowno z merytoryczna, jak i kulturalna. A jak ktos oporny jest na obie, to