Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć!
Wytłumaczcie mi Miraski jak to jest, że za każdym razem kiedy wyjeżdżam na wakacje do znajomych w Niemczech to dla tamtejszych dziewczyn jestem atrakcyjny, a jak wracam do Polski to ogólnie #przegryw i #tfnogf? Z Niemkami jakoś jestem w stanie rozmawiać o "dupie maryny" całą noc, daje radę je poderwać, odbieram wrażenie, że dziewczyna też się stara. Niedawno na imprezie gościliśmy Polkę, która urodziła się w Niemczech i... przegadałem z nią cały wieczór, a przy wyjściu usłyszałem, że jestem "beste polnische Mann". :> Wiedzą, bo im to tłumaczyłem, że w porównaniu do nich to jestem biedakiem (jeszcze studenciak), więc na pieniądze nie lecą, a do tego z wyglądu jestem mierny - ratuje mnie tylko wzrost (>190 cm here). A w Polsce zero powodzenia plus po ostatnich kilku randkach #tinder mam dość spotkań na najbliższy rok. () Dziewczyny na spotkaniu na moje pytania odpowiadają półsłówkami, o nic nie pytają... tak jakby przyszły tylko po to, żeby się nie nudzić w domu. Czego to jest kwestia? Języka? Kultury? Wychowania? Tindera? Mojego przegrywu? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 31
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

UkrytySadysta: OPie też to zauważyłem. Same do mnie pisały zanim przyjechałem do Niemiec. Też komplementowały mnie. Do dzisiaj jeszcze utrzymują z jedną jakiś tam kontakt. A co do wyglądu to nie zauważyłem różnicy między Polkami a Niemkami. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaakceptował: Asterling
  • Odpowiedz
OP: @kawaiimaid666 Bo bywam tam tylko dwa miesiące w roku, a do miejsca, które mnie interesuje jest ok. 820 km. Po studiach zamierzam się tam przenieść.
@justynadfrutka Nie doszukuję się. Nawet mam kilka polek koleżanek, są spoko. :D Jednak jest w Polsce coś takiego co zauważyłem też u mojej siostry - jakaś lekka presja na pieniądze, absolutnie nie mówię, że to źle szczególnie gdy już jest się starszym i
  • Odpowiedz