Stirlitz spacerował po dachu kancelarii Rzeszy. Nagle poślizgnął się, upadł i tylko cudem zahaczył o wystający gzyms, unikając upadku z dużej wysokości. Następnego dnia cud posiniał i obrzękł.
A oprócz tego to jeszcze o Rżewskim zawsze mnie trafiają (✌゚∀゚)☞
@perdoo-pedro: przeróbki pod lwa prawicy wykopowej, siedziacego na socjalu w Szwecji niejakiego Lionk-a powodowaly usmiech na mojej twarzy pomimo, ze te dowcipy widzalem juz po paredziesiat razy ( ͡°͜ʖ͡°)
Mueller zaglądając do pokoju Stirlitza zapytał: - Coś dla pana kupić? - Och, to co zwykle, pasztet z gęsich wątróbek i butelkę czerwonego wina. Mueller kupił Stirlitzowi to co zwykle: kawałek słoniny, cebulę i pół
@perdoo-pedro idąc ulicą Stirlitz zobaczył jak dzieci wlewają w kota benzynę. Po chwili kot się wyrwał, przebiegł kilka kroków i padł. "Paliwo się skończyło" - pomyślał Stirlitz
@Publius to łap coś o Panu poruczniku. Tańczy Rżewski z Nataszką Rostową na balu. - kim że jest ten młodzieniec przy drzwiach- pyta hrabianka - eee to kornet Kuropatkin- rzecze Rżewski- pierdnie, #!$%@? pokaże, taki bawidamek
Stirlitz szedł ulicami Berlina, coś jednak zdradzało w nim szpiega: może czapka-uszanka, może walonki, a może ciągnący się za nim spadochron?
Stirlitz wolnym krokiem zbliżył się do lokalu kontaktowego. Zapukał umówione 127 razy. Nikt nie otworzył. Po namyśle wyszedł na ulicę i spojrzał w okno. Tak, nie mylił się. Na parapecie stały 63 żelazka - znak
@razenas: Bohaterowie "17 mgnień wiosny", radzieckiego wzorca dla "Stawki większej niż życie". Kawały powstały, bo fabuła, jak i bohaterowie, byli bardzo przerysowani, infantylni etc., co świetnie nadaje się na szyderę.
@perdoo-pedro Rozkaz z centrali nie dotarł do Stirlitza. Stirlitz przeczytał rozkaz jeszcze raz, ale i tym razem rozkaz do niego nie dotarł.
– Stirlitz, ile jest dwa razy dwa? – zapytał Müller. Stirlitz wiedział, wiedział również, że Müller też wie, ale nie wiedział, czy Centrala wiedziała, więc musiał milczeć.
Stirlitz otworzył drzwi od łazienki. Nagle zapaliło się
Tajna narada w Kancelarii Rzeszy. Nad mapą pochylają się Hitler, Himmler i reszta zgrai. Nagle do pomieszczenia wchodzi Stirlitz. Wyjmuje miniaturowy rosyjski aparat szpiegowski wielkości cegły, ważący 12 kg, i z wysiłkiem zaczyna fotografować wszystkie tajne plany. Potem kładzie na stole 2 pomarańcze i wychodzi. – Kto to jest?! – syczy Hitler. – Eee... to Stilritz. Ten piekielny rosyjski szpieg – mruczy Himmler. –
to jeszcze dorzuce W małym miasteczku na Smoleńszczyżnie zatrzymał się na odpoczynek pułk gwardyjski. Pierwszego wieczoru oficerowie wypili cały zapas alkoholu, zgwałcili miejscowe kobiety i pobili mężczyzn. Drugiego dnia zrujnowali karczmarza, zgwałcili mężczyzn i pobili kobiety. Trzeciej nocy złupili wszystkich "samogonszczikow" i poszli do stajen i obór. Na czwarty dzień do pułku dojechał porucznik Rżewski i zaczęły się hulanki.....
Część druga bitwy. 4 minuty znamienitej zabawy. Rumińskie pięści vs miętki rogal. Byłoby szybciej jakbym zrobił szybciej. Cześć trzecia będzie może za pół roku #heheszki #rumun #crossmemizm #blender
- Stirlitz zaatakował znienacka. Znienacko bronił się tak, jak umiał. A Umiał to też był nie lada zawodnik...
- Stirlitz obudził się koło drugiej.
– Pierwsza też była niezła – pomyślał.
#heheszki #stirlitz #dziendobry ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A oprócz tego to jeszcze o Rżewskim zawsze mnie trafiają (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Mueller zaglądając do pokoju Stirlitza zapytał:
- Coś dla pana kupić?
- Och, to co zwykle, pasztet z gęsich wątróbek i butelkę czerwonego wina.
Mueller kupił Stirlitzowi to co zwykle: kawałek słoniny, cebulę i pół
"Paliwo się skończyło" - pomyślał Stirlitz
Tańczy Rżewski z Nataszką Rostową na balu.
- kim że jest ten młodzieniec przy drzwiach- pyta hrabianka
- eee to kornet Kuropatkin- rzecze Rżewski- pierdnie, #!$%@? pokaże, taki bawidamek
Stirlitz szedł ulicami Berlina, coś jednak zdradzało w nim szpiega: może czapka-uszanka, może walonki, a może ciągnący się za nim spadochron?
Stirlitz wolnym krokiem zbliżył się do lokalu kontaktowego. Zapukał umówione 127 razy. Nikt nie otworzył. Po namyśle wyszedł na ulicę i spojrzał w okno. Tak, nie mylił się. Na parapecie stały 63 żelazka - znak
@iwarsawgirl:
źródło: comment_JgfNuUvGJWGIOw9Sz4AD815cuszoiYk6.gif
Pobierz-bladzie, pomyślał Stirlitz
-Stirlitz, pomyślały bladzie
Porucznik Rżewski tańczy na przyjęciu z Nataszą Rostową
- Nataszo Rostowa, mam dla pani trzy propozycje
– Stirlitz, ile jest dwa razy dwa? – zapytał Müller.
Stirlitz wiedział, wiedział również, że Müller też wie, ale nie wiedział, czy Centrala wiedziała, więc musiał milczeć.
Stirlitz otworzył drzwi od łazienki. Nagle zapaliło się
Stirlitz rano, podczas golenia, spogląda w swoje odbicie w lustrze.
– Stirlitz – pomyślał Stirlitz.
– Stirlitz – pomyślało lustro
Tajna narada w Kancelarii Rzeszy. Nad mapą pochylają się Hitler, Himmler i reszta zgrai. Nagle do pomieszczenia wchodzi Stirlitz. Wyjmuje miniaturowy rosyjski aparat szpiegowski wielkości cegły, ważący 12 kg, i z wysiłkiem zaczyna fotografować wszystkie tajne plany. Potem kładzie na stole 2 pomarańcze i wychodzi.
– Kto to jest?! – syczy Hitler.
– Eee... to Stilritz. Ten piekielny rosyjski szpieg – mruczy Himmler.
–
W małym miasteczku na Smoleńszczyżnie zatrzymał się na odpoczynek pułk
gwardyjski. Pierwszego wieczoru oficerowie wypili cały zapas alkoholu, zgwałcili
miejscowe kobiety i pobili mężczyzn. Drugiego dnia zrujnowali karczmarza,
zgwałcili mężczyzn i pobili kobiety. Trzeciej nocy złupili wszystkich
"samogonszczikow" i poszli do stajen i obór. Na czwarty dzień do pułku dojechał
porucznik Rżewski i zaczęły się hulanki.....