Wpis z mikrobloga

  • 168
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 51
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 129
A więc tak po kolei wracałem w piątek z Szwajcarii swoim autem na pogrzeb koleżanki mojego różowego, przyjechała ja pijana baba, gdy po przejechaniu 1420 km wyskoczył mi pies na jezdnię efekt był taki ze ominąłem piesela a auto uderzyło w barierki 60 km od domu. Nic to tylko auto ważne że ja cały, po całej sobocie i połowie niedzieli w garażu,

Stwierdziłem z różowym że trzeba się trochę rozluźnić, postanowiliśmy jechać
maziczek - A więc tak po kolei wracałem w piątek z Szwajcarii swoim autem na pogrzeb ...

źródło: comment_4PTrskzJU7s9CqakxQcGxDTEH0JzLloc.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 32
Cały szpital cała obsługa zasługuje na wielkie uznanie, od sanituriuszy, po dozorca chirurgow, salowe, każdy wykazał się pełnym profesjonalizmem i ogromna empatia
  • Odpowiedz
@maziczek: Niefortunnie upadłeś? Wyleciałeś z trampolin czy źle wylądowałeś na trampolinie i puściła kość?? Jestem ciekawy bo ostatnio ze znajomym na temat bezpieczności trampolin rozmawialiśmy.
  • Odpowiedz
  • 1
Podczas spadania skrzyżowaly mi się nogi chyba albo jedna noga uderzyła o trampoline a druga o tą mate w około w nie pamiętam dokładnie ogólnie nic niebezpiecznego nie robiłem, pech jak cholera, pamiętam chrupot kości i to jak wisiała ale nie bolała, adrenalina i morfina robiła robote
  • Odpowiedz