Wpis z mikrobloga

  • 168
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 51
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@maziczek: ja kiedyś piszczel połamałem na kuligu, najpierw z godzinę z-------------y po lesie na sankach 50-60km/h, pełny ogień, szlify wszystko super zajebiście. Powrót, prędkość z 15 może na 2 bez gazu i noga mi się wkręciła między sanki a koleinę. Złamanie skrętne z przemieszczeniem, tydzień w szpitalu, operatia, blaszka w nodze na 1,5 roku. Stało się to na ferie w 7 klasie podstawówki, kolejne pół roku miałem nauczanie w domu
  • Odpowiedz
@maziczek: nigdy nie potrafiłem zrozumieć ludzi którzy próbując uratować zwierze, które wtargnęło na jezdnie ryzykują swoim zdrowiem i życiem, a nawet też innych uczestników ruchu m, nie wspominając o stratach finansowych, bo te już mniej istotne
  • Odpowiedz
@rerwen: No to już niesamowity pech.. Ogólnie uważam, że te trampoliny to super zabawa ale jednocześnie strasznie kontuzjogenna, pal licho skręcenia ale właśnie często słyszę, że ktoś ze złamaniem stamtąd wyjeżdża.
  • Odpowiedz