Wpis z mikrobloga

To uczucie, kiedy zabrał się z tobą na siłownię koleżka, który całe życie robił na budowie i wygląda jak wielki #!$%@?$%, który by wziął 200 kg na klatę. Tyle tylko, że wycisnął ze łzami 60 a ty wyglądając bardziej jak reprezentant kadry w ping ponga pomachałeś 115. Oczywiście, nie dał się wcześniej przekonać, że siła to w głównej mierze układ nerwowy a nie masa mięśniowa ( ͡º ͜ʖ͡º). Dlatego bardziej mnie jara jednak robienie siły niż skupianie się na masie mięśniowej. I jeszcze można między bajki wkładać, że ktoś na pierwszym treningu walił stówę, bo często słyszałem takie rzeczy na internetach.

#mikrokoksy #silownia
  • 20
  • Odpowiedz
że siła to w głównej mierze układ nerwowy a nie masa mięśniowa


@stefan8800: eee... nie wiem co masz tu dokłądnie na myśli ale nerwami nie podniesiesz ciezaru...
Za to masa mięśni =/= wyspecjalizowanie mięśni.
  • Odpowiedz
@stefan8800: mnie wystarczyło jedno zdjęcie. Był gif goscia który zawodowo startuje w siłowaniu na rękę i kulturysty. Paker #!$%@? łapa taka jak mój obwód, bicepsy maja swoje bicepsy. Zawodnik raczej normalna ręka, niezbyt napakowana.

Rozłożył go jak dziecko.
Same mieśnie to sobie mogą.
  • Odpowiedz
  • 0
@stefan8800 Ale chyba ogarniasz różnice między trójbojem siłowym, a kulturystyka? Koksy też mogą dygac spore ciężary, kwestia podejścia do treningu i priorytetów.
  • Odpowiedz
@stefan8800: sprawdzanie siły ogólnej przy pomocy wyciskania na klatę XD
Ruch który nie ma praktycznie żadnego odwzorowania w życiu codziennym tak bardzo miarodajny xD
Układ nerwowy uczy się efektywnego wykonywania ruchów które często wykonujesz, to że pomachałeś sobie 115 leżac na ławce, nie znaczy że lepiej poradzisz sobie z tym co twoj kolega musi robić na budowie, czyli np jazda z taczką pełną piachu czy noszenie worków z cementem.
  • Odpowiedz