Wpis z mikrobloga

#pasta #copypasta #heheszki #aliexpress
Nie bijcie to moja pierwsza próba pastingu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mój stary jest fanatykiem aliexpress.
Z całą rodziną zawsze lubiliśmy internetowe sklepy.
Zaczynaliśmy chyba jak każdy od kupowania, najpierw większych rzeczy przez internet.
Czyli komputer, laptop może jakaś mikrofalówka.
Na początku tylko matka umiała obsługiwać komputer, stwierdziliśmy, że tata też musi umieć.
Tak się nakręcił, że ja #!$%@?. Ma 300 komentarzy na allegro.
Jego tapeta to obrazek z nieotwartą paczką, jego strona domowa w przeglądarce to #!$%@? allegro.

Kiedyś coś mi się #!$%@?ło z moją stracjonarką, odpaliłem jego kompa i przeglądarkę trwało to wieki, cała przeglądarka #!$%@? zakładkami jak przebijać, jak licytować
używaj klawiatury ekranowej do logowania się, kupony, wszystkiego od #!$%@?.

Jak wraca z pracy bardziej cieszy się na widok paczki niż matki.
On zawsze czeka jak #!$%@? pies pod drzwiami kiedy przyjedzie kurier, listonosz.
Jak patrzy przez okno to podskakuje, jak tylko jakiś #!$%@? dpd, feedx albo inny samochód kurierski przejedzie.
Ma dwóch swoich kumpli, z którymi gadają o wszystkim, każdy chwali się nowymi rzeczami kupionymi z internetu.

Niestety oni wkręcili starego w aliexpress. Przyszedł do mnie i #!$%@? powiedział, że mam mu pokazać co i jak.
No rzecz #!$%@? ja #!$%@?, to był najgorszy pomysł jaki mógł być.
Przez pierwszy tydzień było znośnie, powiedział, że się trochę boi ale, że zamówił kilka pierwszych rzeczy.
Na swoj początek przygody wydał 300 dolarów ...
Zajebiście #!$%@? ja tyle może w rok wydaje.

Teraz w oknie wypatruje tylko listonosza, to nie jest już listonoszem tylko to Pan Mirek.
Staremu tak #!$%@?ło że zrobił przed domem skrzynkę, która ma #!$%@? 20 litrów pojemności i jest na #!$%@? #!$%@? kod.
Tak zrobił kod który przekazał listonoszowi, aby tam wrzucał wszystkie paczki.
Powiedział, że on awizo to #!$%@?, musi mieć wszystko jak najszybciej.

Moja matka i ja jesteśmy już znani w lokalnym szpitalu, zawsze ktoś się #!$%@? o jakieś gówno z chin.
Lekarka jak mnie widzi już od razu mówi - wyjmujemy i opatrujemy tak ?
Wiecie co się stało z naszym psem ? Uciekł z domu tak się #!$%@? przestraszył.
Staremu tak #!$%@?ło ze kupił dwa inteligentne odkurzacze,
dobrze że one w przeciwieństwie do niego są inteligentne.

Wracając do jego kolegów, oni niechetnie zamawiają z aliexpress, namówił ich ze kupią coś na spółkę.
Kupili sobie jakieś pierdoły na wartość 500 dolarów. Stary oczywiście jak zobaczył paczki od razu
#!$%@?ł do nich, mimo że miał rocznice ślubu.
Koledzy byli zadowoleni i zwrócili mu hajs.
On jednak pamiętał o rocznicy jak wrócić wręczył matce worek pierdół z aliexpress.
Niby była zadowolona, ale my już tym wszystkim rzygamy.

W domu przy obiedzie jest tylko temat co by tu kupić, co jest fajne.
Czy znajomi też kupują na ali, co #!$%@? kupują od kogo taniej czy mają kupony.
Czy urząd celny ich nie złapał.

Apropo urzędu stary płaci tam większe podatki niż rachunki za chate.
Ostatnio chciałem pożyczyć jego cyfrówkę, lubię czasami fotografować ludzi, ulice czy przyrodę.
Ale #!$%@? nie stary pyka zdjęcia bo musi mieć #!$%@?ą rangę na aliexpress.
Jest takim #!$%@?, ze pisze komentarz po angielsku a pod spodem po polsku i nawet głupia pierdoła za 1 dolara musi mieć minimum trzy zdjęcia.

Ojciec ma konto na facebooku, jedyne co tam robi to kręci, gównoburze z gimnazjalistami z grupy aliexpress polska.
Wyzywa ich, że #!$%@? rzeczy zamawiają i niech popatrzą na niego, wishlist (taka sekcja ulubione) ma #!$%@?ą jak swoje zakładki w przeglądarce.
Wysyła im zrzuty ekranu i #!$%@? chwali się jak to nakupował, jest znawcą wszystkiego, moderacja tej grupy go banowała ale sam tworzył sobie inne konta na facebooku.
Po to #!$%@? tylko aby komentować. Sam zacząłem go trollować i pisać wyśmiewające go posty, ze kupił chińską tandete.
Te ten zegarek to bym za darmo nie chciał i tym podobne #!$%@? rzeczy.

Najgorsze, że ma otwartą sprawę w sądzie, bo urząd skarbowy myśli, że on tam kupuje po to by sprzedawać te rzeczy.
Na tusz do drukarki wydał 300 złotych, bo tyle tych #!$%@? screenshotów musiał im #!$%@? dostarczyć.
Na sprawie w sądzie powiedział, że on jest pasjonatem i ekspertem aliexpress.

Na koniec dodam jakie zajebiste będę miał wakacje, zazdroszcze ludziom, którzy jadą gdzieś w góry albo nad polskie morze.
My jedziemy do Chin, bo stary mówi, że musi się spotkać tam z majfriendami i już ma odłożone na tą wycieczkę.
#!$%@? chyba na wakacje zostaje w domu.