Wpis z mikrobloga

@nerana112: Ja również nie pale i nie cierpię dymu papierosowego ( strasznie mnie drażni/ dusi) co do barów podobnie jak u @Khaine :)

Przejdę do sedna chodząc w maseczce bez przerwy (na zewnątrz) koło tygodnia od zakupu postanowiłem a moment wyjść bez do sklepu 20 metrów obok ( przekroczenie normy około 600% było) różnica niebo a ziemia ;x między oddychaniem w masce a bez ;x bez mnie dusiło (kaszel na samym
@Fantomkiller nie wiem czy łódź to duże miasto, ale bywam regularnie i nie widzę ich aż tak od groma jak to nazwałes, dla mnie to przerost formy nad treścią i zdania nie zmienię. Chcecie to chodźcie przecież nikt wam nie zabrania, ale ja bym się na to nie zdecydował