Wpis z mikrobloga

@jayoz tylko po co :D ja jak siadam to muszę mieć fajna pogode coś podzidowac, na początku sezonu delikatniej, ale nie żebym się bał odwijac :P A u nie jak nie ma trakcji to do 4ki potrafi zakręcić kołem. To jest fabryczne malowanie? Kask malowales sam? Fajny zestaw.
  • Odpowiedz
@kipowrot: Spokojnie też odwijałem jak trochę się opona zagrzała. Chociaż wiatr przy temperaturze w okolicach zera nawet przy pełnej skórze jest przenikliwy :D

Malowanie - Lakiernik lvl. expert - Biała perła (podkład/2 warstwy koloru/ 2 warstwy perły)
Naklejki - Projekt mój, wykonanie: firma z ploterem tnącym xD

Kask przeszedł tę samą drogę co motocykl . W zeszłym sezonie był czarny!
  • Odpowiedz
  • 0
@jayoz Możesz zdradzić ile Cię kosztowało malowanie? I czy było wyszczególnione ile wyniósł sam bak?
Piękna yamaszka.
  • Odpowiedz
@enjoi: Farba - 300zł, malowanie - 900 zł. Tylko jedna kwestia, ja przed oddaniem całości do lakiernika wszystko wyszlifowałem i zapodkładowałem. Więc on miał tylko do położenia kolor, perłę i lakier. Ale myślę że jak znajdziesz jakiegoś uczciwego lakiernika to nie weźmie więcej niż 300zł za sam bak + materiał.
  • Odpowiedz