Jak ja nienawidzę tego #!$%@? państwa. Krótko przed śmiercią mój dziadek podarował mojej babci działkę budowlaną, którą kupił jeszcze w latach 70' za kawalera. Całe życie trzymał tę działkę, żeby kiedyś służyła jako zabezpieczenie na starość. Niestety dziadek błyskawicznie zachorował i zmarł, ale jeszcze był na tyle świadomy, żeby babci darowiznę zapisać. Wartość działki to 100k. Po śmierci dziadka babcia działkę sprzedała, sama ma 85+ lat.
I teraz pojawia się mój #!$%@?. Przez to, że sprzedała działkę przez upływem 5 lat od podarowania, musi zapłacić 19% podatku dochodowego. Tak #!$%@?, 19 tysięcy podatku dochodowego. Te 19 tysięcy to byłby dla mnie idealny wkład w nowe mieszkanie, a ja czytam na głównej że ten psychol Macior dał 38 tysi na imprezę swojego chłoptasia z MON. #!$%@? JAK JA TEGO #!$%@? PAŃSTWA SZCZERZE NIENAWIDZĘ. Uczciwi ludzie muszą oddawać swoje pieniądze, żeby patusy nie musiały do roboty chodzić albo żeby jakimś #!$%@? imprezy organizować.
Dla wykopków z IQ < 70 oraz neuropy: tak, wiem, babci zostanie 81k, ale chce z kolei zostawić to na zabezpieczenie swojej starości + wyremontować w końcu mieszkanie, którego remont wyniesie ok. 30k.
Zresztą #!$%@? wam do tego, kwestią jest tutaj te 19k i moje #gorzkiezale #polityka
@Ciuliczek: u mnie dziadek ma też problem z tym podatkiem, bo kilka lat temu - ale mniej niż pięć - umarła moja prababcia, testament, podział majątku na całe rodzeństwo, no i mieszkanie stało, praktycznie nieużywane ze względu na jego stare budownictwo i brak generalnego remontu. Teraz znalazł się kupiec, wszyscy zgodni co do sprzedaży i dupa, 1/5 ceny musi każde z nich oddać. Ty musisz doszukiwać się w prawach czy aby
@sromer: No jak dla mnie to sprzedaż domu również nie jest wzbogaceniem. Według mojej logiki - socjalistyczna logika państwa pewnie jest inna - to wzbogacenie następuje kiedy otrzymuje jakąś wartość, np. jakbym dostał od kogoś dom lub sprzedał mieszkanie powyżej wyceny, natomiast sprzedaż domu za jego wartość to wymiana bogactwa pod postacią domu, na bogactwo pod postacią waluty. Niema tutaj wzbogacenia się.
Roznie to wyglada w cywilizowanych krajach, nawet w jednym kraju moze to byc zalezne od regionu. Najczesciej podatek katastralny to jest jakiś procent od wartości nieruchomości rocznie. Kwestia pozostaje wyceny, czyli kto to wycenia itd. np w IE pisze sie samemu wycene, ale jesli sprzeda sie powyzej 110% wartosci to placi sie pozniej dodatkowe odsetki, w niemczech wycenia Ci urzad mozesz sie do sadu odwolac.
@Janun: Nie napisalem ze wprowadza w 2020 a w OKOLICACH 2020. Napisalem tez przeslanki ktore idealnie nakladaja sie na os czasu. Jakbym wiedzial ze wprwadzona to np. 15 maja 2020 roku to bym tego nie napisal tylko taka informacja mial na sprzedaz za dobra sume - to chyba logiczne.
Duzo przemawia za tym, wiele pokaza wybory do samorzadow, 2019 wybory parlamentarne, 2020 prezydenckie, 2020 zmiana unijnych programow strukturalnych z bardzo nieciekawa
Krótko przed śmiercią mój dziadek podarował mojej babci działkę budowlaną, którą kupił jeszcze w latach 70' za kawalera. Całe życie trzymał tę działkę, żeby kiedyś służyła jako zabezpieczenie na starość. Niestety dziadek błyskawicznie zachorował i zmarł, ale jeszcze był na tyle świadomy, żeby babci darowiznę zapisać. Wartość działki to 100k. Po śmierci dziadka babcia działkę sprzedała, sama ma 85+ lat.
I teraz pojawia się mój #!$%@?. Przez to, że sprzedała działkę przez upływem 5 lat od podarowania, musi zapłacić 19% podatku dochodowego. Tak #!$%@?, 19 tysięcy podatku dochodowego. Te 19 tysięcy to byłby dla mnie idealny wkład w nowe mieszkanie, a ja czytam na głównej że ten psychol Macior dał 38 tysi na imprezę swojego chłoptasia z MON. #!$%@? JAK JA TEGO #!$%@? PAŃSTWA SZCZERZE NIENAWIDZĘ. Uczciwi ludzie muszą oddawać swoje pieniądze, żeby patusy nie musiały do roboty chodzić albo żeby jakimś #!$%@? imprezy organizować.
Dla wykopków z IQ < 70 oraz neuropy: tak, wiem, babci zostanie 81k, ale chce z kolei zostawić to na zabezpieczenie swojej starości + wyremontować w końcu mieszkanie, którego remont wyniesie ok. 30k.
Zresztą #!$%@? wam do tego, kwestią jest tutaj te 19k i moje #gorzkiezale #polityka
http://ksiegowosc.infor.pl/podatki/podatki-osobiste/pit/694293,Wydatki-na-cele-mieszkaniowe-pozwalaja-uniknac-PIT-od-przychodow-ze-sprzedazy-nieruchomosci.html
Komentarz usunięty przez autora
A faktycznie, mea culpa nie doczytałem, że o dochodowy chodzi
Roznie to wyglada w cywilizowanych krajach, nawet w jednym kraju moze to byc zalezne od regionu.
Najczesciej podatek katastralny to jest jakiś procent od wartości nieruchomości rocznie.
Kwestia pozostaje wyceny, czyli kto to wycenia itd. np w IE pisze sie samemu wycene, ale jesli sprzeda sie powyzej 110% wartosci to placi sie pozniej dodatkowe odsetki, w niemczech wycenia Ci urzad mozesz sie do sadu odwolac.
W
@Ciuliczek: Macierenko robi imprezy, a po łbie i tak dostaje neuropa. ;_;
Duzo przemawia za tym, wiele pokaza wybory do samorzadow, 2019 wybory parlamentarne, 2020 prezydenckie, 2020 zmiana unijnych programow strukturalnych z bardzo nieciekawa
źródło: comment_UBKqSoPlpnfy2sSAVYHrbchZ93p9YpMk.jpg
Pobierz