[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Mirki mam problem. otóż od pół roku znam pewną #rozowypasek i ona po prostu cholernie mi się podoba. Normalnie nie mam problemu, żeby zagadać do jakiejkolwiek laski, ale przed nią mam cholerną blokadę. Po prostu nie mogę ( ͡° ʖ̯ ͡°). Macie jakieś rady, jak zwalczyć tą blokadę? Alkohol nie pomaga.
Dodam tylko, że ja wyraźnie też jej się podobam.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[c.....a]

@AnonimoweMirkoWyznania: jak się nie ogarniesz, to ktoś inny ją będzie bolcował(✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @cynamonowa: No właśnie wiem, tylko w jaki sposób się ogarnąć? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Asterling

[Asterling]

@cynamonowa: Trudno się nie zgodzić bo sam miałem podobną sytuację.

[zielonestopylucyfera]

@AnonimoweMirkoWyznania: zrób pierwszy krok, bo sobie innego znajdzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[c.....a]

@AnonimoweMirkoWyznania: no jak to w jaki. Ogarnij kwiaty, czekoladki i idź zaproś do kina. Dziękuję za uwagę.

@Asterling: to teraz możesz płakać w poduszkę i pić kakałko #pdk przynajmniej ja tak robię, jak mi smutno.( ͡° ʖ̯ ͡°)

[dishwasher]

@AnonimoweMirkoWyznania: skoro się znacie, to po prostu zagadaj przy okazji i umówcie się na kawę. Albo napisz do niej na facebooku jeśli masz problem z rozmową. To nie takie trudne :)

[devilmannek]

@AnonimoweMirkoWyznania: Jak ją zaprosisz na kawę, to pierwsze 5 zdań będzie na pewno idiotyczne, tj będziesz się stresował jak żyd pod prysznicem, ale potem na pewno jakoś pójdzie, przynajmniej ja tak miałem.
Spróbować zawsze warto.

[notrzeba]

@AnonimoweMirkoWyznania: ewentualnie możesz być rozbrajająco szczery i powiedzieć jej, że nikt tak Cię nigdy nie stresował jak ona Cię stresuje, ale mimo to chciałbyś zaprosić ją gdzieś XD

[AnonimoweMirkoWyznania]

WierzgającaWybranka: @cynamonowa: Tak się zastanawiam, czy w takim przypadku jak OP opisał powiedzieć różowej coś w stylu że mnie onieśmiela i przez to jestem spięty, czy to słabe i lepiej to zachować dla siebie?

Zaakceptował: Asterling

[c.....a]

@AnonimoweMirkoWyznania: nie mogę Ci odpowiedzieć za każdego człowieka na świecie - ja jakbym usłyszała coś takiego, to by mi schlebiło. Z drugiej strony możesz to podejść psychologicznie i jeśli to jest na randce i ona też chce dobrze wypaść, to też się pewnie stresuje, jest spięta i czasem powie coś czego by powiedzieć nie chciała. Albo dodam radę, którą usłyszałam od mojego kolegi kiedyś (co nie było radą, tylko wtedy stwierdzeniem):