@rybeczka: Byłem też dość dawno, nie jestem jakimś ĄĘ ale to co dam się dzieje to woła o pomstę do nieba. Nie chcieliśmy robić imby, ale od tego czasu wszystkim odradzam. Ogólnie jak nie chcesz zjeść, ale się #!$%@?ć jak dziki janusz z grażyną wpół surowym żarciem to to miejsce jest idealne :D odnośnie Celtyckiego to jestem zdziwiony bo myślałem że obsługują teraz tylko wesela, kiedyś przyjechałem w tygodniu to babka
@stanislaw-adamski Zazie - najlepsza wołowina w Krakowie (desery też świetne :)), ale wieczorem warto zrobić rezerwację, zwykle jest komplet i ciężko wejść "z ulicy".
Czas spożyć trunek. Czysta, do odcięcia. Od grudnia raz w tygodniu. Nie, to nie pomaga, ale zagłusza myśli, wszystko zmienia w jednostajny szum, szum pustki.
daje plusa
Od siebie dorzucam Padre na Wiślnej, Leonardo na Szpitalnej
@rybeczka: #!$%@? z grzybnią :P 2/10 nie polecam