Wpis z mikrobloga

Ostatnimi czasy jest sporo szumu wokół filmu La la land. Wiele osób mówi, że "no ogólnie spoko, ale co w tym zachwycającego? Skąd tyle nominacji?"
Ja obejrzałem ten film na raty. Najpierw obejrzałem dokładnie połowę filmu. I faktycznie, wydawał się niezły, ale żeby się zachwycać? Uznałem, że sukces tego filmu leży w przywołaniu klimatu starych musicali i pochwale marzycielstwa. No i wydawalo mi się, że po prostu trafia do starszego pokolenia, bo powiedzmy sobie szczerze, że w temacie musicali posucha od dawna.

Dzisiaj dokończyłem i... jak dla mnie ten film jest warty każdej nagrody. Jest pięknym zderzeniem świata marzeń i musicali z dawnych lat ze współczesnością i brutalną rzeczywistością. Trafnym, dającym do myślenia i pięknie zrealizowanym. Urzeka również świadomość z jaką bawi się musicalową konwencją. Jak dla mnie ogromne zaskoczenie i zasłużone 9/10.

#film #kino #ogladajzwykopem
Pobierz Ten_tego - Ostatnimi czasy jest sporo szumu wokół filmu La la land. Wiele osób mówi, ...
źródło: comment_xtcTYFJkE95GGrLdbkK4bRrlV6D1o93e.jpg
  • 5
@Ten_tego: ten film jest genialny. nie cierpie musicali, nawet blues brothers to byla dla mnie meczarnia. ale la la land to cos zupelnie innego. poczulem to samo, gdy ogladalem inny wyjatkowy film, casablanke (do ktorego jest tu zreszta wiele nawiazan). jasne, mozna sie doczepic do jakichstam nieistotnych detali, ale calosciowo jest to swietny film, bardzo przemyslany, artystycznie stojacy na wysokim poziomie (chociaz gdyby gosling spiewal co najmniej tak, jak tanczy, to
@Ten_tego: Obejrzałem w kinie (polecam jednak ten film sprawdzić tam - ze względu na muzykę) i miałem podobnie. Pierwsze pół godziny to takie "ech", a później całość mi się bardzo spodobała włącznie z początkiem ;)